urojenie - jakie?

Dla osób szukających ogólnej pomocy i wstępnej orientacji dotyczącej choroby.
Kto umie dokładniej nazwać problem proszę pisać w działach tematycznych "Ogólnej dyskusji"

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
kubek91
zarejestrowany użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: pt cze 18, 2010 8:34 pm

urojenie - jakie?

Post autor: kubek91 »

witam,

od dłuzszego czasu (w dzieciństwie też się zdarzało) mam ze sobą problemy - chodzi najprawdopodobniej o urojenie - mam tak, że jeżeli przykładowo gdzieś jestem np. u kolegi czy w jakimś innym miejscu to już w tym samym czasie i później też mam takie myśli np. czy ja czegoś głupiego u tego kolegi nie robiłem, co ja z nim robiłem i to sie tyczy praktycznie wszystkich osób są to takie głupie chore myśli i to jest na każdym kroku, nawet myśle o tym przed tym zanim gdzieś pójde i wiem że później będe o tym myślał tak jakby z wyprzedzeniem wiem, że tak będzie. Niby w głowie pamietam co robiłem itp. ale tak jakby mózg mi tego kompletnie nie akceptował i dalej wkręcał swoje, niestety nie umiem tego inaczej opisać.

Proszę was o pomoc, opinie rade i jak się to dokładnie nazywa.
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: urojenie - jakie?

Post autor: zbyszek »

Napisz proszę ile masz lat. To może być problem dojrzewania. W wieku 14 - 18 lat mogą pojawić się takie niedopasowania, które nie oznaczają jeszcze żadnej choroby. Czy radziłeś się psychologa ? Nigdy nie zaszkodzi.
kubek91
zarejestrowany użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: pt cze 18, 2010 8:34 pm

Re: urojenie - jakie?

Post autor: kubek91 »

Mam 19lat i dość późno dojrzewałem, psychologa się jeszcze nie radziłem ale na dniach mam zamiar udać się do poradni chorób psychicznych.
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: urojenie - jakie?

Post autor: zbyszek »

Według mnie na początek wystarczy psycholog. Napisz nam co ci powiedział.
Awatar użytkownika
Constantius
zaufany użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: ndz lis 22, 2009 9:38 pm

Re: urojenie - jakie?

Post autor: Constantius »

zbyszek pisze:Według mnie na początek wystarczy psycholog. Napisz nam co ci powiedział.
Nagabywanie młodych ludzi by powiedzieli na forum co im powiedział lekarz czy psycholog to rażące nadużycie. Szczególnie ze strony administratora.... Czy ty Zbyszku chcesz wylądować ze swoim forum gdzieś w gazecie czy na policji? Czy TY Zbyszku zamierzasz w jakiś sposób odnosić się do porad lekarskich i je komentować?????
Musi być ktoś kogo nie znam, a kto zawładnął mna, moim życiem, śmiercią, tą kartką
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: urojenie - jakie?

Post autor: zbyszek »

Czy myślisz, że naciągam naszego użytkownika do wyjawienia spraw osobistych, czego bez namowy nie uczyniłby ?
Awatar użytkownika
Ryszard
zaufany użytkownik
Posty: 754
Rejestracja: pt paź 03, 2003 4:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: urojenie - jakie?

Post autor: Ryszard »

Constantius pisze: Nagabywanie młodych ludzi by powiedzieli na forum co im powiedział lekarz czy psycholog to rażące nadużycie. Szczególnie ze strony administratora.... Czy ty Zbyszku chcesz wylądować ze swoim forum gdzieś w gazecie czy na policji? Czy TY Zbyszku zamierzasz w jakiś sposób odnosić się do porad lekarskich i je komentować?????
Eeetam, przesadzasz. Jak chce to powie a jak nie to nie. Nie takie tu opisy schizy możesz znaleźć, a porady psychologa czy psychiatry dlaczego nie ?
Awatar użytkownika
Constantius
zaufany użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: ndz lis 22, 2009 9:38 pm

Re: urojenie - jakie?

Post autor: Constantius »

zbyszek pisze:Według mnie na początek wystarczy psycholog. Napisz nam co ci powiedział.
A jak to brzmi?? Chyba tekst mówi sam za siebie.....................
Musi być ktoś kogo nie znam, a kto zawładnął mna, moim życiem, śmiercią, tą kartką
Awatar użytkownika
zjawa
zaufany użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: ndz lip 26, 2009 6:22 pm
Lokalizacja: dolnyśląsk

Re: urojenie - jakie?

Post autor: zjawa »

ej,kłócicie sie o bzdury,chyba nie warto.
być może zdąże ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią...
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: urojenie - jakie?

Post autor: mei »

.
Ostatnio zmieniony pn lut 03, 2014 7:31 pm przez mei, łącznie zmieniany 1 raz.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Awatar użytkownika
Constantius
zaufany użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: ndz lis 22, 2009 9:38 pm

Re: urojenie - jakie?

Post autor: Constantius »

Naprawde tak wychodzi? :lol:
Musi być ktoś kogo nie znam, a kto zawładnął mna, moim życiem, śmiercią, tą kartką
Awatar użytkownika
manka
zarejestrowany użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: sob kwie 18, 2009 8:56 pm
Lokalizacja: Polska

Re: urojenie - jakie?

Post autor: manka »

w/g mnie powinienes udac sie do psychiatry.to nie jest zdrowe jesli myslisz co bedziesz robil(jesli bedziesz analizowal to) na spotkaniu z kims nie bedac na spotkaniu jeszcze.Napewno to meczy
ODPOWIEDZ

Wróć do „kto pomoże”