W ciąży ze schizofrenia

Moderator: moderatorzy

Agnicha
zaufany użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: czw paź 30, 2008 6:43 pm

W ciąży ze schizofrenia

Post autor: Agnicha »

Witam, od kilku juz lat choruje na schizofrenie, po różnych lekach w końcu znalazłam lek, po którym czuje się rewelacyjnie - serdolect. Mam 26 lat i z mężem planujemy dziecko. Dzisiaj bylam u mojej Lekarki i ona zaproponowała mi dwie opcje:
1. odstawienie leku na pierwsze 2 miesiące
2. sulpiryd lub inny lek starszej generacji
Co sądzicie, może ktos byl w ciązy i bral ten lek?
heniek
zaufany użytkownik
Posty: 74
Rejestracja: pn wrz 08, 2008 10:17 am

Re: W ciąży ze schizofrenia

Post autor: heniek »

Sprawa jest bardziej skomplikowana niż się nam wydaje. Większość dobrych artykułów na ten temat jest na stronach angielskich. Pozostają tu 2 problemy :
1 wpływ leku na prawidłowy rozwój płodu
2 co będzie jeśli nastąpi jazda w czasie ciąży
Pomijam tu wiele dywagacji na temat prawdopodobieństwa urodzenia się dziecka podatnego na schizke bo jest 50 % na 50 % - tak samo jak jest się zdrowym.
aaaad
zbanowany
zbanowany
Posty: 137
Rejestracja: pt lut 22, 2008 2:32 am

Re: W ciąży ze schizofrenia

Post autor: aaaad »

Każda z tych opcji ma swoje plusy i minusy.
Piszesz, że chorujesz na chorobę od paru lat.
Ty i twoi najbliżsi wiedzą najlepiej, czy był to
wybuch psychozy jednorazowy i teraz łykasz
profilaktycznie czy trwa to na przykład niezależnie
od wszystkiego. Jeśli byłaby to jednorazówka na którą
dmuchasz łykając profilaktycznie leki byłbym za odstawieniem
ich. Natomiast w drugim przypadku jest duże ryzyko - lek
może nie pasować, skutki uboczne dla dziecka też istnieją
nawet po odstawieniu leków na pewien czas. Jesteś w znakomitym
okresie na ciążę i jeśli to właśnie teraz. Kto nie próbuje ten
nie wygrywa. Jakkolwiek nie wiem czy kolejny człowiek na świecie
to taka wygrana, ale rozumiem, że z mężem inaczej możecie
na to patrzeć.
Grzecznie sami dół wykopali, a żeby nie fatygować "dam" tak brudnym zajęciem sami roztrzaskali sobie łby, ale że jako martwi nie byli w stanie sami się zakopać zostali okrzyknięci skończonymi ścierwami.
Agnicha
zaufany użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: czw paź 30, 2008 6:43 pm

Re: W ciąży ze schizofrenia

Post autor: Agnicha »

Jestem w 100% zdecydowana na ta ciaze,nawet gdybym miala ja przelezec. Nigdy nie mialam epizodow wytworczych choroba objawia sie u mnie szczegolnie silna apatia i lekami. Normalnie po odstawieniu leku mysle ze jakis czas dawalabym sobie niezle rade,ale jak wiadomo w ciazy hormony szaleja,lek przed porodem,przed ewentualna choroba dziecka na i nerwy,ze w kazdej chwili choroba moze powrocic...moze polecilibyscie jakis lek bezpieczny dla dziecka,bo o tym sulpirydzie same zle rzeczy slyszalam...
heniek
zaufany użytkownik
Posty: 74
Rejestracja: pn wrz 08, 2008 10:17 am

Re: W ciąży ze schizofrenia

Post autor: heniek »

To spox , nabierzesz motywacji , włączy się instynkt i będzie dobrze.
Agnicha
zaufany użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: czw paź 30, 2008 6:43 pm

Re: W ciąży ze schizofrenia

Post autor: Agnicha »

Wiem, że każdy lek na pewno ma jakis wplyw na płód, ale nowe leki nie maja badań. Leki starszej generacji maja przeprowadzane badania na kobietach ciężarnych, ale po bardzo nowoczesnym leku jakim jest serdolect boje sie sulpirydu, lub innych. Po kazdym innym leku bylam spiaca, depresyjna... boje się ze bardziej moja stan psychiczny zaszkodzi dziecku niz sam lek...
rudegirl
zaufany użytkownik
Posty: 225
Rejestracja: sob mar 29, 2008 8:32 pm

Re: W ciąży ze schizofrenia

Post autor: rudegirl »

.........
wolę być niedoskonałą wersją samej siebie,niż najlepszą kopią kogoś innego
Awatar użytkownika
zjawa
zaufany użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: ndz lip 26, 2009 6:22 pm
Lokalizacja: dolnyśląsk

Re: W ciąży ze schizofrenia

Post autor: zjawa »

mi lekarka odstawila leki poniewaz jestem w ciazy (3 miesiac).odkad sie dowiedzialam ze jestem w ciazy (2 miesiace temu) nie biore lekow ale jakies czas temu pojawily sie u mnie objawy takie jak: mysli samobojcze,stany depresyjne i ostatnio dosc czesto natlok mysli. niewiem czy mam zaczac sie bac (moze to nawrot choroby) ? co o tym sadzicie? boje sie brac spowrotem leki ze wzgledu na dziecko,bo wiadomo ze leki psychotropowe szkodza na płód.juz sama niewiem co robic.
być może zdąże ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią...
ODPOWIEDZ

Wróć do „ciąża, macierzyństwo”