Moja ekipa

[Niemamnie]

Jak byłem w szpitalu w 2017 roku to poznałem wiele wspaniałych osób.
Hanka - starsza pani która grzebała w śmieciach
Ewa - wróżbiarka i straszna kłamczucha
Ewelina - dziewczyna która podkręcała testosteron na oddziale
Robert - typ maczo
Edyta - była we mnie zakochana nawet jak mnie nie było jeszcze na oddziale
Paweł - był niewidomy, śmieliśmy się że ma wirusa T bo załatwiał się krwią
Bartek - po wypadku kolejowym unikał badań, bali się że żelastwo rozwali maszynę
Waldemar - postawił na mnie odwrócony krzyż
Dawid - karciarz i próbował naprawić wszystko
Andrzej - był przekonany że był diabłem
Agnieszka - miała lęk przed opalaniem się
Olimpia - zdała pytanie kto był pierwszą modelką świata
Patryk - kręcił papierosy na sprzedaż
Przemek - Dawid twierdził, że jest moim następcą

Nieodpowiedni dział, przenoszę do działu nasze środowisko - Maxi.

[swtern]

No cóż -doborowa obsada.

[Niemamnie]

Nudno nie było.

[wowo]

Mój pierwszy pobyt to na oddziale znajdował się policjant, nauczyciel, student (może było ich więcej), później zdarzył się wojskowy, ludzie ze wsi i z miasta, ogólnie cały przekrój społeczeństwa i każdy z jakimś problemem psychicznym.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[Niemamnie]

Sprawdzałem ile pamiętam po 2 latach i całkiem nieźle pamiętam.

[lasta]

u nas tylko robiona kawa byla o trzeciej w nocy i zalewana zimną wodą taka sypana do parzenia