Czy chcecie założyć rodzinę?

[Catastrophique]

Chciałbym założyć rodzinę ale najzwyczajniej czuję lęk jak pomyślę ,że mógłbym się jeszcze zakochać.Zawsze kończyło się to dla mnie cierpieniem i mam złe doświadczenia.

Wiele osób tak myśli i żyją samotnie, choć mogliby być szczęśliwi w związku. Z miłością nie jest tak, że zawsze sìę cierpi. Warto próbować, szukać swojej drugiej połówki. Za ktorymś razem, możesz trafić bardzo szczęśliwie.

[wowo]

Są osoby co bez drugiej połówki nie wyobrażają sobie życia, tych myślę jest więcej. W mniejszości są single choć jak spojrzę ilu moich kolegów jest jeszcze kawalerami to się zastanawiam czy się nie mylę.

[PanSerduszko]

zdecydowanie nie.
z całym szacunkiem, ale rodzina jakoś tak mi się źle kojarzy i to nie moja bajka, zresztą o tym ja absolutnie nie marzę.
ale pieszczoszki tak i to kto wie co będzie.

[Kiciuś_XXL]

Mniej rodzin bezdzietnych, więcej singli czyli wolnych strzelców wtedy matka Ziemia mniej nas będzie miała na utrzymaniu. Według teorii spiskowych niektóre rządy by zmniejszyć populację wywołują konflikty zbrojne lub dodawają szkodliwe związki do produktów spożywczych.
Ja na to cieńkim moczem. Mam dziecko. Choć jedno dziecko to żadna rodzina i żaden przyrost.

[cezary123]

Tak i to ze zdrową, piękną kobietą. Jeżeli taka mnie nie zdradzi wygram podwójnie. Jeżeli zdradzi mnie nieatrakcyjna i w dodatku będę miał awantury sądowe rozwodowe i walkę o dzieci z chorującą psychicznie to stracę podwójnie i będę jeleniem.

W gruncie rzeczy życzę chorującym kobietom jak najlepiej, ale swoje już wiem.

[Kiciuś_XXL]

Ja się ożeniłem z nienajpiekniejszą. W dodatku ciągnęła mnie po sądach i uzyskała co chciała.
Paradoksalnie żyje mi się dobrze. Nawet bezczelnie śmiem twierdzić że żyje mi się bardzo dobrze. Nie chodzi o to że uwielbiam pokiereszowane kobiety i lubię rozwody, tylko czasem wbrew życiu które nie zawsze pisze piękne scenariusze jeśli o coś się walczy i dąży taką wywalczoną dole bardziej się ceni.

Nadal żyjemy razem. Oddzielnie byliśmy zaledwie miesiąc może dwa. Żyć nie umierać.

[Kiciuś_XXL]

Ponieważ już mam rodzinę, i choć nie zawsze było nam cudownie mogę dzisiaj powiedzieć że właśnie jest tak jak chciałem. Gdy usłyszę od córki że mnie kocha i tęskni mam więcej chęci i motywacji do życia. Żona gdy regularnie jest zapewniana o mojej miłości do niej widać że promienieje

[Walet Pikowy]

Są osoby co bez drugiej połówki nie wyobrażają sobie życia, tych myślę jest więcej. W mniejszości są single choć jak spojrzę ilu moich kolegów jest jeszcze kawalerami to się zastanawiam czy się nie mylę.

Jest obecnie więcej singli i ta tendencja się zwiększa.Samo to wielu ludzi już nawet nie chce się spotykać w realu tylko woli komputer.

Jednak zależy od towarzystwa czy ono jest singlem czy nie.Osoby chore często to samotnicy i tam ten % jest większy nawet niż u zdrowych.Czy ktoś jest samotny odgrywa dużą rolę jego pozycja materialna.U facetów też może mieć znaczenie umiejętność podrywu.Jednak często to wiele czynników.Nawet mogą odgrywać tu rolę rodzice i dzieciństwo.Jeden przez terapię poradzi sobie z wieloma traumami,konfliktami,a inny będzie nieświadomy tych problemów i będzie z tym żył oczywiście na gorszym poziomie.

Znam kolegę ma wiele problemów ze sobą i on oczywiście unikał psychologów,co niestety odbiło się na jego życiu i ciągle jest to krzywa w dół.Drugi też jest sam i ma wiele problemów ze sobą.Często to problemy ze sobą są blokadą przed związkiem.

[Catastrophique]

Mysle, ze zdecydowana wiekszosc chorych nie jest w zwiazkach. Chorym brakuje wiary w siebie i innych ludzi. Zwiazek to milosc, radosc. Szkoda, ze wiele ludzi tego nie zaznaje.
Dodac nalezy, ze z wlasnego wyboru.

[Walet Pikowy]

Tak i to ze zdrową, piękną kobietą. Jeżeli taka mnie nie zdradzi wygram podwójnie. Jeżeli zdradzi mnie nieatrakcyjna i w dodatku będę miał awantury sądowe rozwodowe i walkę o dzieci z chorującą psychicznie to stracę podwójnie i będę jeleniem.

W gruncie rzeczy życzę chorującym kobietom jak najlepiej, ale swoje już wiem.

To jest delikatny temat.Znam przypadek gdzie było wszystko ok,mąż się starał,sporo rzeczy zapewnił,a i tak skończyło się alimentami,pewnie rozwód i nieprzyjemnymi oskarżeniami.Tak naprawdę nigdy nie masz pewności czy nie będziesz tym "jeleniem",tak kobiety potrafią być podstępne,a ostrożność,asekuracja może spowodować,że nikt nie pojawi się na horyzoncie,tylko jest po czym płakać?Niektórzy lepiej układają sobie życie samemu,fajnie się rozwijają,niż w związkach toksycznych,z kobietami ,które ich okradają z wszystkiego co się da,nawet z złudzenia miłości.

Piękne kobiety częściej zdradzają,uwielbiają luksusy materialne więc potencjalnie są większym zagrożeniem w małżeństwie ,bo są cwańsze ,facet głupieje pod jej wdziękami i traci swoją czujność,wtedy może się obudzić kiedyś w pewnym kłamstwie choćby może usłyszeć tekst byłam z Tobą ,bo miałeś pieniądze,a teraz sobie idę do innego,który też ma pieniądze,a nawet więcej,a Ty już jesteś spłukany i wydojony,nawet trudno sobie ułożyć życie z kimś innym,normalniejszym.

[wowo]

Tup znam trochę kobiety, te ładne i te brzydkie bo różne ze mną mieszkały i masz rację. Ładne ruchają się znacznie częściej i mają więcej partnerów, brzydsze trochę mniej ale też to robią. Powiem Ci szczerze że faceci są bardziej wstrzemięźliwi bo kobiety to szkoda gadać.

[wowo]

Teraz napiszę krótko jacy faceci mają szansę u kobiet, przede wszystkim przystojni, specjalnie to podkreśliłem bo taka jest prawda.

[terun]

Teraz napiszę krótko jacy faceci mają szansę u kobiet, przede wszystkim przystojni, specjalnie to podkreśliłem bo taka jest prawda.

Myślałem, że kobiety szukają bogatych facetów...

[Catastrophique]

Przystojni maja znacznie latwiej. Troche to niesprawiedliwe. Z bogactwem to nie chodzi o kase, ale raczej o cechy dzieki ktorym facet dobrze zarabia - pewnosc siebie, zdecydowanie, przedsiebiorczosc, zylka do interesow.

[Pamal]

.

[Walet Pikowy]

Te piękne też szukają przystojniaków i znajdują,one są bardzo wybredne nawet te bardzo głupiutkie są w stanie się ustawić na bazie urody z przystojniakiem i kasę też będzie miał,takie są realia:D

[Necro]

W podsumowaniu samo życie 😁

[Catastrophique]

Tak, Pamal, kompletnie za pozno. Pora zamknac khem interes.

[Walet Pikowy]

Jak się jest przeciętnym,to warto o siebie zadbać to dużo daje,ale też czasem sporo kosztuje co może być dla niektórych problemem.Jednak zawsze to inwestycja jak wykształcenie i inne rzeczy,zasoby.Niektórzy przeciętni jak są zadbani też mają branie,tak samo jest u kobiet,najgorsze to zaniedbanie nawet jak ktoś jest ładny,to nie jest już mocno atrakcyjny.Osoby piękne też dużo czasu poświęcają swojej urodzie,to nie jest tajemnica i to jest często wąskie grono czyli faceci też wypicowani.One też mają wymagania i to ogromne do facetów,bo mają w czym wybierać.

[Catastrophique]

Ja rozwijam jedynie wiedze i charakter oraz pewnosc siebie. Nie odpicowuje sie, nie perfumuje - to moim zdaniem nie meskie.