słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Moderator: moderatorzy

Just_Tom
zarejestrowany użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: ndz sty 28, 2018 10:18 am
Status: bezrobotny
płeć: mężczyzna

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: Just_Tom »

Ja mam tak że słyszę myśli innych. jakby top ująć. słyszę myśli ludzi których do siebie odpuszczę A staram się nikogo bo bylem gnebiony z tego powodu. to jakaś droga podświadomości myślenia bo nie raz mi pomogło A czasem to śledzenie myśli jest źle ja tego nie kontroluje. poprostu tak mam jak idę to nie słyszę rozmów przechodniów tylko ewentualnie ludzi z którymi chce żeby coś mnie łączyło. to wszystko jest dziwne. czuje to już ładnych parę lat i lecze się ale dalej to mam. to możliwe że istnieje taki dar? porozumiewanie myślami. nie z każdym tak mam. Może powiesz mi coś.
Gartyfikus
zarejestrowany użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: śr sty 24, 2018 7:22 pm

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: Gartyfikus »

Słyszenie myśli nie jest czym nienormalnym, empata, człowiek wrażliwy może wyłapać takie myśli. Psychiatrzy za przeproszeniem z tymi co miałem do czynienia i mówiłem im o tym, zdążyłem się przekonać, że nie wiedza nic o tej dysharmonii psychiki od strony duchowej. Także nie dajcie się złapać na chwyt, że psychiatria leczy duszę, ona zajmuje się ciałem.
Awatar użytkownika
piotrs
zaufany użytkownik
Posty: 2229
Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: piotrs »

jak slyszysz myslii innych ludzi w pracy to masz objawy pozytywne
jestes chory masz schizofrenie
ja mialem ze inni slyszeli moje
Arom
zaufany użytkownik
Posty: 2413
Rejestracja: wt sie 30, 2011 9:30 pm
płeć: mężczyzna

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: Arom »

Przez pewien czas czytano w moich myślach, wszyscy wszystko o mnie wiedzieli, mówiono mnie w telewizji, radiu, pisano w prasie. Nigdzie się nie mogłem ukryć. Bardzo cierpiałem.
Awatar użytkownika
Smutny Łukasz
bywalec
Posty: 155
Rejestracja: pn lip 03, 2017 6:33 pm
płeć: mężczyzna

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: Smutny Łukasz »

jesli slyszysz innych mysli to masz schizo i to jakby powiedziec twoj mozg Ci to narzuca bys tam myslala co mysli ktos inny, to sie rozni od glosow, glosy do cb mowia wprost i slyszysz naturalnie ludzi ktorzy do cb mowia
Awatar użytkownika
kuubaw
zaufany użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: czw lip 13, 2017 3:29 pm
płeć: mężczyzna

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: kuubaw »

Witam ,człowieka którego spotykasz na co dzień , to nic innego jak ty sam !To więc myślą podobnie jak ty :lol:,bo czym się różni od ciebie ?,jest taki sam ale w różnych sytuacjach się znajduję :lol:
somebody
zarejestrowany użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: czw wrz 05, 2019 6:03 pm
płeć: mężczyzna

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: somebody »

Odświeżam, ktoś jeszcze tak ma? Ja np.
Nikkinik
zarejestrowany użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: sob gru 26, 2020 10:10 pm
Status: Iamwhoiam

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: Nikkinik »

Mam to samo co ty , co sir dowiedzialas wiecej ?
nadzieja dobrowolska
moderator
moderator
Posty: 3376
Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
Status: twój najgorszy koszmar

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: nadzieja dobrowolska »

anbi pisze: pn cze 13, 2016 12:00 pm Wiem że to nie jest schizofrenia to dzieje się na prawdę.
:lol:

Ja słyszę prawie codziennie mojego koreańczyka. Myśli, głosy itd. Ale on nie istnieje nawet. Lol.
nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
viewtopic.php?t=40441
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Awatar użytkownika
Sportowiec
bywalec
Posty: 969
Rejestracja: wt paź 20, 2020 7:36 pm
Status: Student
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Zmęczenie i przeciążenie

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: Sportowiec »

Słyszę głosy Borysa Szyca!
ZUS to hajs! Bølmo und Northampton and Torquay są znane! :eusa-violin: :angelic-grayflying:
Erling Braut Håland to będzie bardzo dobry piłkarz! New æra of evolusjon? Hjernescan! Min real navn er død råtten drømmer! Morbus mortalis + amentia!
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: the end »

Ludzie myślą o takich rzeczach, że ja już podziękuję!
nic
Awatar użytkownika
tylkoktoś
zaufany użytkownik
Posty: 582
Rejestracja: czw lis 19, 2020 2:22 pm

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: tylkoktoś »

cały czas walczę słysząc co jakiś czas w głowie kogoś kogo słuchać nie powinienem...
tak się chronię przed ciężkim rzutem choroby...ale wiem że kiedyś przegram
nadzieja dobrowolska
moderator
moderator
Posty: 3376
Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
Status: twój najgorszy koszmar

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: nadzieja dobrowolska »

Ja to różne ciekawe rzeczy robiłam przez myśli i głosy. Stare dzieje ale lubię sobie powspominać. Chociaż nie wszystko było pozytywne. Przez urojenia związałam się na trzy lata z kompletnym, totalnym debilem, czego po cichu żałuję.
nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
viewtopic.php?t=40441
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Awatar użytkownika
tylkoktoś
zaufany użytkownik
Posty: 582
Rejestracja: czw lis 19, 2020 2:22 pm

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: tylkoktoś »

pycioslawa pisze: ndz sty 17, 2021 11:08 pm Ja to różne ciekawe rzeczy robiłam przez myśli i głosy. Stare dzieje ale lubię sobie powspominać. Chociaż nie wszystko było pozytywne. Przez urojenia związałam się na trzy lata z kompletnym, totalnym debilem, czego po cichu żałuję.
Trzeba ułożyć się z przeszłością i pozamykać wszystkie sprawy ciągnące się w nieskończoność za nami,wybrać mądrość przemyśleń i dostosować ją do rzeczywistości by nie popełniać tych samych błędów. Ciesz się teraz z dobrych wyborów .
nadzieja dobrowolska
moderator
moderator
Posty: 3376
Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
Status: twój najgorszy koszmar

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: nadzieja dobrowolska »

utopia pisze: pn sty 18, 2021 11:42 am
pycioslawa pisze: ndz sty 17, 2021 11:08 pm Ja to różne ciekawe rzeczy robiłam przez myśli i głosy. Stare dzieje ale lubię sobie powspominać. Chociaż nie wszystko było pozytywne. Przez urojenia związałam się na trzy lata z kompletnym, totalnym debilem, czego po cichu żałuję.
Trzeba ułożyć się z przeszłością i pozamykać wszystkie sprawy ciągnące się w nieskończoność za nami,wybrać mądrość przemyśleń i dostosować ją do rzeczywistości by nie popełniać tych samych błędów. Ciesz się teraz z dobrych wyborów .
Tak, sporo się już nauczyłam biorąc pod uwagę przeszłość i już wiem, czego nie robić. Być może ciągle o tym myślę, bo to jednak dla mnie bardzo istotne, żeby błędów nie powtarzać. Muszę wyluzować.

Dzisiaj w nocy mój koreańczyk mi bzyczał nad uchem i narzekał nad moimi decyzjami z wczorajszego dnia. Ale udało się w końcu usnąć, pomimo sporego niepokoju.
nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
viewtopic.php?t=40441
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3488
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: Meduzola »

Lekarz, na którego barkach spoczywa odpowiedzialność, wyleczy z myślenia o tym, jakoby omamy słuchowe pochodziły z zewnątrz... Jednak słowa "podświadomość" prawdopodobnie nie użyje. Urojenie to życie na plateau, człowiek myśli, że to dolina, a na prawdę jest się wysoko w górach. A jednak można się do niego włamać: Czy myślicie, że tylko hitlerowcy opracowywali różne formy tortur, które miały im unaocznić zjawisko metempsychozy..? A tak w ogóle, wewnętrzny świat może być przekolorowy i przesympatyczny...
Jeśli ktoś chce się odciąć od samego siebie, szuka dróg w kierunku nirwany... No chyba, że zmiany zwyrodnieniowe w kręgoslupie nie pozwalają medytować, ale wyobrażam sobie mój powrót do ćwiczeń Callenetix, tylko czy moja zjechana pamięć robocza/ krótkoterminowa pozwoli mi doliczyć do stu..?. Jeśli budzik wbije się w twoje fale delta, zacznij śnić, że przed czymś uciekasz... Konfrontacja z prawdą we śnie nie jest konieczna w procesie zdrowienia. Alfa, beta, gamma, delta. Fale elektromagnetyczne są nośnikiem informacji, DNA ma też to do siebie, że wibruje.
Awatar użytkownika
tylkoktoś
zaufany użytkownik
Posty: 582
Rejestracja: czw lis 19, 2020 2:22 pm

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: tylkoktoś »

pycioslawa pisze: pn sty 18, 2021 12:22 pm
utopia pisze: pn sty 18, 2021 11:42 am
pycioslawa pisze: ndz sty 17, 2021 11:08 pm Ja to różne ciekawe rzeczy robiłam przez myśli i głosy. Stare dzieje ale lubię sobie powspominać. Chociaż nie wszystko było pozytywne. Przez urojenia związałam się na trzy lata z kompletnym, totalnym debilem, czego po cichu żałuję.
Trzeba ułożyć się z przeszłością i pozamykać wszystkie sprawy ciągnące się w nieskończoność za nami,wybrać mądrość przemyśleń i dostosować ją do rzeczywistości by nie popełniać tych samych błędów. Ciesz się teraz z dobrych wyborów .
Tak, sporo się już nauczyłam biorąc pod uwagę przeszłość i już wiem, czego nie robić. Być może ciągle o tym myślę, bo to jednak dla mnie bardzo istotne, żeby błędów nie powtarzać. Muszę wyluzować.

Dzisiaj w nocy mój koreańczyk mi bzyczał nad uchem i narzekał nad moimi decyzjami z wczorajszego dnia. Ale udało się w końcu usnąć, pomimo sporego niepokoju.
Fajnie że walczysz,upadki mamy wpisane w chorobę ,ale najważniejsze jest to że wstajemy i oby zawsze silniejsi.
Głupio by było tak się poddać ,mimo że jest strasznie ciężko.Dobrze że masz pomysł na siebie.
Pozdrówka
Awatar użytkownika
Sportowiec
bywalec
Posty: 969
Rejestracja: wt paź 20, 2020 7:36 pm
Status: Student
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Zmęczenie i przeciążenie

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: Sportowiec »

Całe życie słyszę głosy! Trujące gazy rozpylane czuję & katolska sekta mnie prześladuje razem z policją i mafią oraz wysłannicy szatana mnie szpiegują!
ZUS to hajs! Bølmo und Northampton and Torquay są znane! :eusa-violin: :angelic-grayflying:
Erling Braut Håland to będzie bardzo dobry piłkarz! New æra of evolusjon? Hjernescan! Min real navn er død råtten drømmer! Morbus mortalis + amentia!
Awatar użytkownika
fuKs
bywalec
Posty: 1894
Rejestracja: sob maja 12, 2012 3:44 am
płeć: mężczyzna

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: fuKs »

Mafia Cię zajebie!
Jedni są głusi, inni słyszą głosy.
grow up
bywalec
Posty: 557
Rejestracja: czw paź 01, 2020 1:14 pm
płeć: mężczyzna

Re: słyszenie myśli innych ludzi, moja historia

Post autor: grow up »

Sportowiec pisze: ndz sty 31, 2021 10:36 am Całe życie słyszę głosy! Trujące gazy rozpylane czuję & katolska sekta mnie prześladuje razem z policją i mafią oraz wysłannicy szatana mnie szpiegują!
jesteś zdrowa. tylko każdy jest każdym.
*
ODPOWIEDZ

Wróć do „głosy”