Brak przyjemności

Dla osób szukających ogólnej pomocy i wstępnej orientacji dotyczącej choroby.
Kto umie dokładniej nazwać problem proszę pisać w działach tematycznych "Ogólnej dyskusji"

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18586
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Brak przyjemności

Post autor: Dobro »

Jak dla mnie jedno z drugim może się wiązać.

Brak przyjemności, to jakieś otępienie (subiektywne). Bym doszukiwał się przyczyny w stępieniu emocji, czy wyjałowieniu. Nic nie cieszy, wszystko szare, ale to wiąże się z sytuacją życiową często.
Niech wszyscy będą szczęśliwi
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
Athlob
bywalec
Posty: 34
Rejestracja: śr lut 15, 2017 9:50 pm
płeć: mężczyzna

Re: Brak przyjemności

Post autor: Athlob »

.
Ostatnio zmieniony śr wrz 20, 2017 11:05 pm przez Athlob, łącznie zmieniany 1 raz.
marlenawawa
bywalec
Posty: 37
Rejestracja: pt cze 16, 2017 4:04 pm

Re: Brak przyjemności

Post autor: marlenawawa »

Mialam urojenia, ze jestem kamerowana, ze w tv sa ukryte informacje dla mnie itd. Glosow nie mialam, same urojenia
Athlob
bywalec
Posty: 34
Rejestracja: śr lut 15, 2017 9:50 pm
płeć: mężczyzna

Re: Brak przyjemności

Post autor: Athlob »

.
Ostatnio zmieniony śr wrz 20, 2017 11:05 pm przez Athlob, łącznie zmieniany 1 raz.
marlenawawa
bywalec
Posty: 37
Rejestracja: pt cze 16, 2017 4:04 pm

Re: Brak przyjemności

Post autor: marlenawawa »

W 2013 mialam pierwsza psychoze. Trafilam do szpitala. Od tamtej pory bralam leki tylko dosc nieregularnie. Po psychozie bylam otepiala i zmulona. Poltora roku i doszlam do siebie. Bylam taka jak przed choroba. Nastepne pol roku minelo i nawrot choroby - urojenia. Od czasu drugiej psychozy jestem otepiala, mam stepienie uczuc, intelekt oslabl, problemy z komunikacja. Biore obecnie parogen i abilify. Nie odstawiam lekow bo wole byc otepiala niz miec nastepna psychoze
Athlob
bywalec
Posty: 34
Rejestracja: śr lut 15, 2017 9:50 pm
płeć: mężczyzna

Re: Brak przyjemności

Post autor: Athlob »

.
Ostatnio zmieniony śr wrz 20, 2017 11:05 pm przez Athlob, łącznie zmieniany 2 razy.
marlenawawa
bywalec
Posty: 37
Rejestracja: pt cze 16, 2017 4:04 pm

Re: Brak przyjemności

Post autor: marlenawawa »

Nie mialam stresu. Tak wyglada schizofrenia,psychozy nawracaja. Radze Ci brac leki regularnie. Z czasem jakis dobierzesz i sie przyzwyczaisz
Athlob
bywalec
Posty: 34
Rejestracja: śr lut 15, 2017 9:50 pm
płeć: mężczyzna

Re: Brak przyjemności

Post autor: Athlob »

.
Ostatnio zmieniony śr wrz 20, 2017 11:05 pm przez Athlob, łącznie zmieniany 1 raz.
Maciejka34
zaufany użytkownik
Posty: 142
Rejestracja: sob cze 24, 2017 2:50 pm

Re: Brak przyjemności

Post autor: Maciejka34 »

Athlob poszukaj jakiegoś dobrego lekarza, który ustawi Ci leki. to jest niezbędne dla dobrego samopoczucia. po psychozie mózg musi dojść do siebie i potrzebuje na to czasu i leków. wątpię szczerze że bez lekow dasz radę dobrze żyć.
"Dobrze jest znać prawdę i głośno o niej śpiewać, ale lepiej znać prawdę i śpiewać o śliwkach.."
marlenawawa
bywalec
Posty: 37
Rejestracja: pt cze 16, 2017 4:04 pm

Re: Brak przyjemności

Post autor: marlenawawa »

Moim zdaniem powinienes zaczac brac leki bo Twoja historia to typowe schizofreniczne przezycia. Idz do lekarza i dobierzcie lek odpowiedni dla Ciebie. Mi lekarz mowil ze gdy bede regularnie sie leczyla z czasem pustka minie
ODPOWIEDZ

Wróć do „kto pomoże”