abilify czy polecacie
Moderator: moderatorzy
- bobek
- zaufany użytkownik
- Posty: 277
- Rejestracja: czw lut 11, 2016 5:34 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 401
- Lokalizacja: zagranica
abilify czy polecacie
Hej
Polecacie ten lek, jest lepszy od rispolektu ?
Polecacie ten lek, jest lepszy od rispolektu ?
żyj i daj żyć innym
A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki.
A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki.
- Peter
- zaufany użytkownik
- Posty: 301
- Rejestracja: sob gru 22, 2007 6:36 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Pomorze
Re: abilify czy polecacie
Jeśli o mnie chodzi to jasne że jest lepszy... U mnie na Rispo była ginekomastia i mogłem się nabawić cukrzycy... Abilify chyba w ogóle ma mniej skutków ubocznych...
Re: abilify czy polecacie
Rispolept brałam w za dużej dawce i nie dość że się źle czułam, to w ogóle nie działał na pozytywy.
Na mniejszej dawce abilify czułam się lepiej, brałam go 7.5 mg, ale okazało się być za słabe.
Na 15 mg odczuwam lęk, wzmożoną senność, ale i to było na poprzedniej dawce... Chyba dobrze działa na pozytywy... Chyba, bo muszę przeczekać, aż zacznę dobrze tolerować ów lek.
Jeśli chodzi o mnie, to nie polecam rispolept... Jeśli chodzi o abilify, to jeszcze nie mam zdania...
Ale odczuwam mniejszy apetyt, nie czuję przymusu jedzenia po nocy- jakie odczuwałam gdy zażywałam inne leki, w tym solian/amisan...
Na mniejszej dawce abilify czułam się lepiej, brałam go 7.5 mg, ale okazało się być za słabe.
Na 15 mg odczuwam lęk, wzmożoną senność, ale i to było na poprzedniej dawce... Chyba dobrze działa na pozytywy... Chyba, bo muszę przeczekać, aż zacznę dobrze tolerować ów lek.
Jeśli chodzi o mnie, to nie polecam rispolept... Jeśli chodzi o abilify, to jeszcze nie mam zdania...
Ale odczuwam mniejszy apetyt, nie czuję przymusu jedzenia po nocy- jakie odczuwałam gdy zażywałam inne leki, w tym solian/amisan...
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: abilify czy polecacie
Abilify stworzyli potomkowie Wielkich Mistrzów ZEN... mają zazen we krwi. Wiedzę też nie małą. Abilify podnosi dopaminę w płacie czołowym mózgu, tam gdzie właśnie jest ważna. Reszta trochę podobna do innych, ale mniej skutków ubocznych.
Jednak ludzie czasem wolą być uśpieni.. tranquilizowani uspokojeniem.. czasem jest to potrzebne, więc nie będę na ślepo polecał abilify bo nie jestem od tego.
Jednak ludzie czasem wolą być uśpieni.. tranquilizowani uspokojeniem.. czasem jest to potrzebne, więc nie będę na ślepo polecał abilify bo nie jestem od tego.
nic
- bentley
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: śr cze 01, 2016 3:21 pm
- Status: neuroleptyk
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: centrum
Re: abilify czy polecacie
Właśnie się przesiadłem z haloperidolu na abilify. Też jestem ciekawy co o tym leku sądzą ludzie. Haloperidiol strasznie mnie wymęczył. Jak bedzie z abi czas pokarze. Pozdrawiam.bobek pisze:Hej
Polecacie ten lek, jest lepszy od rispolektu ?

- Pathetic Heart
- zaufany użytkownik
- Posty: 175
- Rejestracja: czw maja 12, 2016 5:29 pm
- płeć: mężczyzna
Re: abilify czy polecacie
Moja opinia co do działania tego leku, może być przydatna, gdyż nie biorę nic oprócz niego.
Biorę 3 tygodnie 7,5 mg abilify; na początku przez kilka dni było mi chwilami niedobrze, np podczas jazdy; musiałem ratować się aviomarinem, żeby dojechać autobusem i nie zwymiotować po drodze.
A teraz do rzeczy, lek tak jakby wydłuża dobę i pobudza w taki sposób, że można spać 4-5h i tyle wystarczy. A co najlepsze rano po prostu budzę się wypoczęty i nie mam ochoty spać całego dnia. Wstawanie o 6,7 to dla mnie nie jest problem.Ze skutków ubocznych Abilify powoduje czasem jakieś różne tiki np. głową oraz pobudzenie psychoruchowe, wygląda to tak, że np. siadam przed komputerem, a po chwili wstaję i muszę pochodzić sobie po domu oraz takie inne neurologiczne objawy. Na to biorę lek pridinol, który właściwie w dużej mierze łagodzi te objawy, bo są bardzo męczące. Przez pierwszy tydzień wręcz przywrócił mnie do życia, bo nie potrafiłem wstać z łóżka, teraz mam siły witalne, żeby robić bardzo wiele rzeczy i się nie męczę. Gorzej jest z koncentracją, bo Abilify bardzo uspokaja i wygasza wszelkie emocje wewnątrz, pogarszając przy tym koncentrację. Nie potrafię nic zaplanować, bo jest mi wszystko obojętne, ciężko mi ogarnąć także bieżące sprawy. Nie mam pojęcia jak jest na 15 mg, lekarz mi zaproponował, żeby po dwóch tygodniach przejść na 15mg, jednak trochę się obawiam jak by to zadziałało i odwlekam z tą decyzją, może spróbuję za 2 tygodnie i wtedy zdam relację tutaj. W ciągu ostatnich kilku lat nie brałem neuroleptyków, ostatnio odstawiałem antydepresanty, więc j.w. obecnie tylko jestem tylko na Abilify. Ogólnie go polecam, ma więcej plusów niż minusów, jednak przewlekłe stosowanie go jest trochę uciążliwe. Lek działa też trochę przeciwdepresyjnie, więc ze wszystkich "zamulaczy" wg mnie jest jednym z lepszych.
Biorę 3 tygodnie 7,5 mg abilify; na początku przez kilka dni było mi chwilami niedobrze, np podczas jazdy; musiałem ratować się aviomarinem, żeby dojechać autobusem i nie zwymiotować po drodze.
A teraz do rzeczy, lek tak jakby wydłuża dobę i pobudza w taki sposób, że można spać 4-5h i tyle wystarczy. A co najlepsze rano po prostu budzę się wypoczęty i nie mam ochoty spać całego dnia. Wstawanie o 6,7 to dla mnie nie jest problem.Ze skutków ubocznych Abilify powoduje czasem jakieś różne tiki np. głową oraz pobudzenie psychoruchowe, wygląda to tak, że np. siadam przed komputerem, a po chwili wstaję i muszę pochodzić sobie po domu oraz takie inne neurologiczne objawy. Na to biorę lek pridinol, który właściwie w dużej mierze łagodzi te objawy, bo są bardzo męczące. Przez pierwszy tydzień wręcz przywrócił mnie do życia, bo nie potrafiłem wstać z łóżka, teraz mam siły witalne, żeby robić bardzo wiele rzeczy i się nie męczę. Gorzej jest z koncentracją, bo Abilify bardzo uspokaja i wygasza wszelkie emocje wewnątrz, pogarszając przy tym koncentrację. Nie potrafię nic zaplanować, bo jest mi wszystko obojętne, ciężko mi ogarnąć także bieżące sprawy. Nie mam pojęcia jak jest na 15 mg, lekarz mi zaproponował, żeby po dwóch tygodniach przejść na 15mg, jednak trochę się obawiam jak by to zadziałało i odwlekam z tą decyzją, może spróbuję za 2 tygodnie i wtedy zdam relację tutaj. W ciągu ostatnich kilku lat nie brałem neuroleptyków, ostatnio odstawiałem antydepresanty, więc j.w. obecnie tylko jestem tylko na Abilify. Ogólnie go polecam, ma więcej plusów niż minusów, jednak przewlekłe stosowanie go jest trochę uciążliwe. Lek działa też trochę przeciwdepresyjnie, więc ze wszystkich "zamulaczy" wg mnie jest jednym z lepszych.
W dół, na boki, wzwyż ku słońcu, na stracenie, w prawo, w lewo
Kto pamięta, że to w końcu jedno i to samo drzewo...
Kto pamięta, że to w końcu jedno i to samo drzewo...
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: abilify czy polecacie
Abilify to żadne cudo. Jest niemała ilość osób którzy nielubią tego leku, zaliczam się do nich. Dlaczego? Wbijał mnie w manie i urojenia, spałem na nim 3-4 godziny na dobe, czułem się jak naćpany albo pijany.
Re: abilify czy polecacie
U mnie przesiadka z solianu na abilify okazała się nieudana. Pojawiły się bardzo natrętne myśli, lęki a nawet odczuwanie demonów wokół mnie, ogólnie źle się czułem. Choć na początku gdy jeszcze nie zszedłem z solianu lub zmniejszyłem jego dawkę nie pamiętam już a brałem już abilify czułem euforię, aktywizację, bardzo mi się podobało ale samo abilify prawie w psychozę mnie wpędziło. Brałem 15 mg.
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: abilify czy polecacie
Ja jadę na 15 mg, mogę powiedzieć że jest dobrze. Jestem bardziej aktywny, mniej senny, nie dokucza mi zmęczenie. Pobudza mnie do działania, wiele rzeczy chętniej robię, nie czuje przymusu. Jedyny minus to światłowstręt. Nie mam żadnych dyskinez itp.Przy rispolepcie, byłem bardziej usztywniony, wiele ruchów było jak u robota. Problem z chodzeniem na większe odległości, szybsze przemęczanie się itp.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: abilify czy polecacie
A ja się lepiej czułem na rispo. To dowód na to że nie ma co patrzyć na innych tylko samemu samego siebie diagnozować i obserwować plus kontrola lekarza i ewentualnie psychoterapia.Chłopiec Papuśny pisze:Ja jadę na 15 mg, mogę powiedzieć że jest dobrze. Jestem bardziej aktywny, mniej senny, nie dokucza mi zmęczenie. Pobudza mnie do działania, wiele rzeczy chętniej robię, nie czuje przymusu. Jedyny minus to światłowstręt. Nie mam żadnych dyskinez itp.Przy rispolepcie, byłem bardziej usztywniony, wiele ruchów było jak u robota. Problem z chodzeniem na większe odległości, szybsze przemęczanie się itp.
- lea
- zaufany użytkownik
- Posty: 2882
- Rejestracja: ndz maja 31, 2009 8:52 am
- Lokalizacja: tunel czasoprzestrzenny
Re: abilify czy polecacie
co z tego, że ktoś Tobie poleci i napisze, tak Abilify to cudo, jeśli u Ciebie będzie to najgorszy lek jaki wypróbowałeś. Wypróbuj, chodź przy tym na wizyty kontrolne od lekarza, a będziesz wiedział, czy ten Ci służy czy szkodzi.
A jeśli o mnie chodzi to i rispolept i abilify są ok w małych dawkach, tylko ciekawe, w czym ci to pomoże, no chyba że jakieś statystyki prowadzisz.
Pozdrawiam.
A jeśli o mnie chodzi to i rispolept i abilify są ok w małych dawkach, tylko ciekawe, w czym ci to pomoże, no chyba że jakieś statystyki prowadzisz.
Pozdrawiam.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: abilify czy polecacie
No też o tym właśnie pisałem wcześniej.lea pisze:co z tego, że ktoś Tobie poleci i napisze, tak Abilify to cudo, jeśli u Ciebie będzie to najgorszy lek jaki wypróbowałeś. Wypróbuj, chodź przy tym na wizyty kontrolne od lekarza, a będziesz wiedział, czy ten Ci służy czy szkodzi.
A jeśli o mnie chodzi to i rispolept i abilify są ok w małych dawkach, tylko ciekawe, w czym ci to pomoże, no chyba że jakieś statystyki prowadzisz.
Pozdrawiam.
- lea
- zaufany użytkownik
- Posty: 2882
- Rejestracja: ndz maja 31, 2009 8:52 am
- Lokalizacja: tunel czasoprzestrzenny
Re: abilify czy polecacie
no i dobrze napisałeśtomsoul pisze:No też o tym właśnie pisałem wcześniej.lea pisze:co z tego, że ktoś Tobie poleci i napisze, tak Abilify to cudo, jeśli u Ciebie będzie to najgorszy lek jaki wypróbowałeś. Wypróbuj, chodź przy tym na wizyty kontrolne od lekarza, a będziesz wiedział, czy ten Ci służy czy szkodzi.
A jeśli o mnie chodzi to i rispolept i abilify są ok w małych dawkach, tylko ciekawe, w czym ci to pomoże, no chyba że jakieś statystyki prowadzisz.
Pozdrawiam.

Pozdrawiam.
Re: abilify czy polecacie
Raczej nie polecam, jeżeli inny lek nie zwiększa apetytu i przez to nie powoduje wzrostu wagi. Oraz nie ma innych dokuczliwych skutków ubocznych...
Abilify idealnie ogranicza mój apetyt i prawie na nim nie mam natrętnych myśli, których się nabawiłam, jak brałam 600 mg solianu, a potem każdą dawkę amisan.
Jednak dawka 7.5 mg, oraz 15 mg okazały się za słabe dla mnie i od niedawna biorę jego 30 mg...
Jak znów nasilą się objawy choroby, to zmieniam lek... Chociaż chciałabym brać coś skutecznego i abilify na zwalczenie przymusu jedzenia, czyli nocnego podjadania, zajadania stresów i jedzenia ponad miarę...
Abilify idealnie ogranicza mój apetyt i prawie na nim nie mam natrętnych myśli, których się nabawiłam, jak brałam 600 mg solianu, a potem każdą dawkę amisan.
Jednak dawka 7.5 mg, oraz 15 mg okazały się za słabe dla mnie i od niedawna biorę jego 30 mg...
Jak znów nasilą się objawy choroby, to zmieniam lek... Chociaż chciałabym brać coś skutecznego i abilify na zwalczenie przymusu jedzenia, czyli nocnego podjadania, zajadania stresów i jedzenia ponad miarę...
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 

- bentley
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: śr cze 01, 2016 3:21 pm
- Status: neuroleptyk
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: centrum
Re: abilify czy polecacie
Pierwszy miesiąc na Abi okej. Duża poprawa nastroju i w ogóle skok formy fizycznej. Depresja intelektualna po haloperidolu minęła. Wracam do życia. Jak najbardziej Abi polecam. 
