Jagienka, 5 mg lorafenu codziennie?

Moderator: moderatorzy
Przecież to nie musiało wynikać z złej woli. Czy kiedy na post odpowie 15 osób to trzeba każdą z nicka wymienić i każdej specjalne podziękowania złożyć?Joanna_s pisze:Jagienka, to ciekawe, że w swoim ostatnim poście zwróciłaś się i do jojo, i do maajutki, chociaż na Twoje pytanie o to, czy da się w ogóle pracować na lekach, odpowiedziałam także ja. Kto wie, może uważasz, że jeśli ktoś leków nie bierze, to na Twoją odpowiedź nie zasługuje ... Piszę ten post po to, żebyś zdała sobie sprawę, że zauważyłam, że moją odpowiedź na Twoje pytanie pominęłaś milczeniem, i że uważam, że to i przykre, i głupie. Żałuję, że odpowiedziałam wcześniej na dwa Twoje posty, bo na to po prostu nie zasługiwałaś.
No, teraz już przestałam się dziwićjagienka pisze:Biorę 5mg zolafrenu czyli olanzapiny nie lorafenu.
No właśnie. Lepiej bym tego nie ujęłaGehenna pisze:Przecież to nie musiało wynikać z złej woli. Czy kiedy na post odpowie 15 osób to trzeba każdą z nicka wymienić i każdej specjalne podziękowania złożyć?Joanna_s pisze:Jagienka, to ciekawe, że w swoim ostatnim poście zwróciłaś się i do jojo, i do maajutki, chociaż na Twoje pytanie o to, czy da się w ogóle pracować na lekach, odpowiedziałam także ja. Kto wie, może uważasz, że jeśli ktoś leków nie bierze, to na Twoją odpowiedź nie zasługuje ... Piszę ten post po to, żebyś zdała sobie sprawę, że zauważyłam, że moją odpowiedź na Twoje pytanie pominęłaś milczeniem, i że uważam, że to i przykre, i głupie. Żałuję, że odpowiedziałam wcześniej na dwa Twoje posty, bo na to po prostu nie zasługiwałaś.
Czasem takie pominięcie to tylko nieuwaga, albo pośpiech w pisaniu. Niepotrzebnie się oburzać i obrażać.
A z tym zasługiwaniem to już zupełnie nie rozumiem.Na czym ma ono polegać?