WYJAZD DO ANGLI

Proszę pisać w części ogólnej tego działu jeśli temat nie pasuje do żadnego z poddziałów.

Moderator: moderatorzy

xena
zaufany użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: czw mar 02, 2006 12:58 am

Post autor: xena »

:lol:

sama prawda , Kelob
xena wojownicza księżniczka w zadumie
Awatar użytkownika
KELOB
zaufany użytkownik
Posty: 163
Rejestracja: śr cze 06, 2007 6:58 am
Lokalizacja: Paprykarzowo - POLSKA B

Post autor: KELOB »

gadałem z kolesiem dzisiaj : ma nową propozycję roboty w Norwegii: około 12 000 PLN / miech - prace stolarsko - budowlane - wiec kolego BEZPIECZNY: można zarabiając w Polsce 1200 PLN na miech wspoczyć na półap 10 x wyższy ... to się zdarza .... tylko niestet jest zawsze ten sam warunek trzeba być dobry w swoim fachu
Awatar użytkownika
demeter
zaufany użytkownik
Posty: 555
Rejestracja: śr lis 22, 2006 8:06 pm
Lokalizacja: PŁOCK

Post autor: demeter »

KELOB pisze:Bezpieczny : jak się wyciaga 7000 na miech to myślę że i tu można być gościem - na cholerę wpać się do kraju w którym nie umią gotowąć
Przepraszam bardzo, gdzie można wyciągnąć tyle kasy? :shock: Mam nadzieję, że rozmawiacie o zwykłych szaraczkach? Jeżeli tak - to ja pierwsza!
Po 30 latach nie mam nawet 1/3 :cry:
A obrazeczek - jak się patrzy :D
Demeter
Awatar użytkownika
Bezpieczny
zaufany użytkownik
Posty: 593
Rejestracja: pn lis 12, 2007 11:26 pm
Lokalizacja: Wwa

Post autor: Bezpieczny »

KELOB pisze:gadałem z kolesiem dzisiaj : ma nową propozycję roboty w Norwegii: około 12 000 PLN / miech - prace stolarsko - budowlane - wiec kolego BEZPIECZNY: można zarabiając w Polsce 1200 PLN na miech wspoczyć na półap 10 x wyższy ... to się zdarza .... tylko niestet jest zawsze ten sam warunek trzeba być dobry w swoim fachu
Ale czy ta praca jest bezpieczna ?

To jest mało prawdopodobne. Mnie chodzi o przejście do pracy do podobnej firmy i na identyczne stanowisko. W Polsce też różnice są duże, inaczej zarabia budowlaniec w Warszawie, inaczej w Łodzi a jeszcze inaczej gdzieś na Mazurach.

Co do Norwegii - tam są zajebiste koszty utrzymania - 4-5 razy wyższe niż w Polsce (zobacz: http://forum-norwegia.pl/ http://forum.szwecja.pl/ http://www.forumnorwegia.net/ ) A Oslo jest jedną z najdroższych stolic na świecie. Koszt mieszkania i to kiepskiego jest potworny. Więc tam te 12000 zł to jak u nas 3000 zł :)

KELOB - wklejone zdjęcie - rewelka !!!
Nasz prezydent ? NIE mój!
http://www.bronislawkomorowski.info.pl/
http://www.bronislawkomorowski.tk/

Cudak Tusk i jego cudy: http://www.tuskwatch.pl/ <- rewelacyjna strona.
Awatar użytkownika
KELOB
zaufany użytkownik
Posty: 163
Rejestracja: śr cze 06, 2007 6:58 am
Lokalizacja: Paprykarzowo - POLSKA B

Post autor: KELOB »

BEZPIECZNY - to zależy - jeżeli palisz po 2 ramki dziennie, oczekujesz luksusów itd itp to wszędzie będzie ci za mało, Norwegia jest bardzo drogim krajem ale bardzo stabilnym, bezpiecznym i komfort pracy jest dużo wyższy niż np w Polsce. Jeśli chodzi o Anglię to płyną z tamtąd bardzo rózne opinie : pozytywne i dużo negatywnych, ale to tak jak z każdym krajem jest dużo opini negatywnych i pozytywnych, jak wszędzie. Można trafić i zajefanie i można wpaśc w bagno.
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2275
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Post autor: Jeżyk »

Nie jadę jednak do mojego chłopaka, kierowcy tira, nasz związek się rozpadł. Jadę do Angli do okolic Liverpoolu , 24 maja, z koleżanką, będę tam chodzić po agencjach pracy i szukać pracy, jeśli w ciągu miesiąca nic nie znajdę to wracam do Polski. Koleżanka mnie straszy że jest tam teraz problem ze znalezieniem pracy, ale muszę zaryzykować, muszę spróbować, trzymajcie za mnie kciuki
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
marcelinka
zaufany użytkownik
Posty: 7964
Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
Kontakt:

Post autor: marcelinka »

Trzymam kciuki!
Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia :)
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2275
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Post autor: Jeżyk »

Kurczę, nie chcę jechać do tej Anglii, wiem, że nie znajdę pracy, za słabo znam angielski. Jednak muszę jechać ze względu na matkę, ona nie przeżyje tego jakbym znowu zrezygnowała z tego wyjazdu, miałam już jechać w styczniu. Tak bardzo chce się mnie pozbyć. A ja jestem taka nieporadna, odizolowana od ludzi a tam będę musiała zmusić się do rozmowy, do inicjatywy chodząc po agencjach pracy. Boję się, brzuch mnie boli od kilku dni ze strachu
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10398
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Post autor: Pamal »

Jeżyk pisze:Kurczę, nie chcę jechać do tej Anglii, wiem, że nie znajdę pracy, za słabo znam angielski. Jednak muszę jechać ze względu na matkę, ona nie przeżyje tego jakbym znowu zrezygnowała z tego wyjazdu, miałam już jechać w styczniu. Tak bardzo chce się mnie pozbyć. A ja jestem taka nieporadna, odizolowana od ludzi a tam będę musiała zmusić się do rozmowy, do inicjatywy chodząc po agencjach pracy. Boję się, brzuch mnie boli od kilku dni ze strachu
"Korepetycje domowe" - podręcznik gramatyki bardzo mi się podobał
kosztuje tylko 25 zł
a jak potrzebujesz pomocy w ang to napisz podam Ci swój gg (tylko nie w czasie pracy) przez skype nie wymowę mam fatalną
bogdan
zaufany użytkownik
Posty: 550
Rejestracja: ndz lut 24, 2008 11:40 pm

Post autor: bogdan »

Bezpieczny pisze: Co do Norwegii - tam są zajebiste koszty utrzymania - 4-5 razy wyższe niż w Polsce (zobacz: http://forum-norwegia.pl/ http://forum.szwecja.pl/ http://www.forumnorwegia.net/ ) A Oslo jest jedną z najdroższych stolic na świecie. Koszt mieszkania i to kiepskiego jest potworny. Więc tam te 12000 zł to jak u nas 3000 zł :)
Otoz to.

Sam mieszkam w Skandynawii i mam 2500zl stypendium/ zasilku dla uczacych sie, a w zasadzie to sie nie ucze, bom chory, wiec przysluguje mi tylko tyle. I ile to jest w przeliczeniu na polskie standardy? Z 600-700zl. Nie wiecej. Za jednopokojowe mieszkanie poza miastem place ponad tysiaka, do tego pozostale rachunki i po oplaceniu jedzenia praktycznie nie starcza mi na ubranie sie. Jak mi walna diagnoze to moge dostac te 4000 z haczykiem, a to wtedy juz cos zmieni i jeden z czynnikow stresu, mianowicie bieda przestanie mi tak bardzo doskwierac. Oby.

A poza tym oswojenie sie z jezykiem, z nowymi obyczajami dla ludzi takich jak my, moze byc (tak bylo w moim przypadku) istnym koszmarem. W zasadzie to wyjazd byl jedna z glownych przyczyn schizy. Mieszkam tu juz 5 lat i nadal nie wiem co tu robie. A i nie mam po co wracac juz znow do Polski - trzyma mnie tu tylko watla nadzieja, ze w koncu bedzie dobrze.
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2275
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Wyjazd do Anglii cd

Post autor: Jeżyk »

Jednak nie pojechałam do Anglii, stchórzyłam. Między moim chłopakiem a mną nie jest najlepiej ale postanowiłam że jadę do Szwecji. Przypadkiem poznałam kolesia który załatwił mi pracę w Szwecji- sprzątanie mieszkań. Wolę jechać tam gdzie mam załatwioną pracę niż w ciemno- szukać dopiero pracy po agencjach, słabo znając język. Nie wiem jeszcze czy będę tam razem z moim chłopakiem czy zamieszkam osobno- pracodawca zapewnia zakwaterowanie. Nie cierpię sprzątać ale od czegoś trzeba zacząć. Marzę żebym wytrzymała tam ok 5 lat, odkładała wszystkie zarobione pieniążki i wróciła do Polski i kupiła sobie SWOJE MIESZKANKO. Strasznie zapleśniałam, przyrosłam do domu i boję się z niego ruszyć jednak MUSZĘ to zrobić, muszę wyjechać i zarobić na mieszkanie, muszę wyrwać się z tego marazmu dnia codziennego. Pięć lat to tyle co studia, 5 lat studiów zleciało mi błyskawicznie, więc mam nadzieję że i ten pobyt w Szwecji zleci mi błyskawicznie i że nie będę miała nawrotu choroby, a pobyt z ludźmi i codzienna praca wpłynie pozytywnie na moją psychikę.
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
dan
moderator
moderator
Posty: 2097
Rejestracja: śr mar 22, 2006 12:24 am
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Post autor: dan »

Witaj!

Szwecja to fajny kraj, nie wiem w który rejon jedziesz ale w okolicy Uppsali sa mili ludzie, no i zarobic mozna niezle :) A jak pracodawca zapewnia zakwaterowanie to juz jest jeden wydatek mniej.
Powodzenia!
Zapraszam do rozmowy na czacie.
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2275
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Wyjeżdżam do Szwecji

Post autor: Jeżyk »

Jadę, jadę :!: :!: :!: :D Do Goteborga, do Szwecji. Wyjazd 7 czerwca. Mam już załatwioną pracę. Cieszę się że wkońcu coś zmieni się w moim życiu i zapomnę o tym draniu- kierowcy tira, który okazał się oszustem internetowym. Już pół roku wybieram się za granicę ale wkońcu to już pewne. Spróbuję odezwać się ze Szwecji i dam Wam znać co i jak, jeszcze nie wiem jak będzie u mnie z dostępem do internetu, zanim zarobię sobie na laptopa i łącze internetowe to minie z miesiąc. Praca fizyczna wydusi ze mnie siódme poty i SCHUDNĘ :D Przyjadę do domu na Boże Narodzenie szczupła laseczka z kupą kasy :D Hip hip hura :!:
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Darius
moderator
moderator
Posty: 2331
Rejestracja: wt maja 16, 2006 11:19 am
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Darius »

Jeżyk
Będziemy trzymać kciuki za Ciebie i czekać na wieści.
Pozdrawiam
Kocham życie - ale czy życie kocha mnie???
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2275
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Post autor: Jeżyk »

Kurde, osoby, która załatwiła mi pracę w Szwecji, wogóle nie znam, jest to zupełnie obca osoba, mężczyzna, lat 46. Brat i przyjaciółka straszą mnie że to jest cygan, albo ktoś podstawiony przez cyganów i że tylko ostrzą zęby na to by mieć nową pracownicę w swoim burdelu :( Brat mówi mi: "Nie powinnaś jechać, jedziesz w ciemno, nie wiadomo do kogo i u kogo masz pracować". No i co ja mam zrobić. Już mam kupiony bilet, w sobotę wyjazd, bardzo chcę jechać, ufam temu mężczyźnie, ale według psychiatrów mam psychikę dziecka a dziecko ufa każdej osobie która da jej cukierka. :roll: :roll: :roll:
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
KELOB
zaufany użytkownik
Posty: 163
Rejestracja: śr cze 06, 2007 6:58 am
Lokalizacja: Paprykarzowo - POLSKA B

Post autor: KELOB »

jeżyk , uważaj, ja kiedyś widziałęm film w TV o cyganach którzy zmuszają Polaków (głównie młodzież, studentów) do niewolniczej pracy , obiecują złote góry a rzeczywistość jest do bani, w Polsce są agencje pracy tymczasowej Addecco czy Ramstadt i może oni jako instytucje zaufane mogą ci pomóc, mój brachol pracuje w Norwegii, zaufany ziom, mogę zapytać czy tam nie ma jakiej roboty , bolo zwany kelobem
ALL OF US ARE VISIONERS - Moonspell
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2275
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Jestem w Szwecji

Post autor: Jeżyk »

Witam, jestem w Szwecji dwa tygodnie, wszystko skończyło się dobrze. Pracuję przy sprzątaniu domków po 8 do 11 godzin dziennie. Na razie daję radę i nie chcę wracac. Przez pierwszy tydzien bardzo bolaly mnie nogi po kilku godzinach pracy, i bylam cala mokra ale w drugim tygodniu juz nogi bolaly mniej. Dotad na domki jezdzilam z kims i zapisywalam sobie trase w zeszycie, od jutra ruszam sama na miasto, mam kierowac sie swoimi wczesniejszymi zapiskami. Mieszkam na razie sama na siodmym pietrze w pieknym dwupokojowym mieszkaniu, ale juz jutro wraca z urlopu moja wspollokatorka, ciesze sie bo tak smutno samemu w mieszkaniu. Myślicie że wytrzymam tu te parę lat, że zarobię na swoje mieszkanie :?: tak bardzo bym chciała. Pełno tu arabów i murzynów, no i Szwedów :D miasto piękne, pozdrawiam
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Post autor: mei »

.
Ostatnio zmieniony ndz lut 02, 2014 7:48 pm przez mei, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Gabber24
zaufany użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Gabber24 »

hallo
ja wróciłem niedawno z 7-8miesięcznego pobytu w Holandii
jestem chory na F20 A (dla nie wiedzących -schiza paranoidalna)
nie było łatwo ale sobie poradziłem
tylko..........................
no właśnie tylko albo aż
trzeba uważać na leki!!!!!!!!!!!!!!! brać i miec świadomość kiedy one się kończą bo ja wydałem kupe kasy na to by w ciągu 2 dni leciec do i z polski po leki(3000zł przeloty!!!!!)
ogólnie nie pracowałem z Polakami więc jeżeli nie odzywałem się do Holendrów nie dziwiło ich to bo myśleli że nie znam dobrze języka
dopiero jak wypiłem z nimi i zaczełem płynnie mówić po Niemiecku byli z dziwieni
Jeżeli chodzi o Holandie to zarobki wyglądają tam różnie
ja pracowałem jako programista i miałem 20 E na godzine
ale zwykły typek za prace produkcyjne i magazynowe to nie ma za fajnie od 8 do 10 max Euro na godzine
jak macie jakieś pytania walcie śmiało odpowiem i nawet jestem w stanie załatwić robote w NL :)
pozdrawiam Gabber
„Tym,którzy więcej czują i inaczej rozumieją i dlatego bardziej cierpią,a których często nazywamy schizofrenikami" A.Kępiński
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2275
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Post autor: Jeżyk »

Mija miesiąc mojego pobytu w Szwecji a ja przechodzę jakiś kryzys, cały czas chce mi się płakać i bardzo bardzo chciałabym wrócić do domu, ale co mnie tam czeka- pustka i samotność, wszędzie jestem całkowicie sama. Nie dogaduję się z jedną z moich wspólokatorek i to mnie tak przygnębia że psuje mi całą radość pobytu w tym pięknym kraju, jej mina, jej odzywki wobec mnie doprowadzają do tego że później płaczę pod prysznicem. Powiedziała że jestem nierozgranięta bo nie potrafię zapamiętać trasy do domków tylko muszę zaglądać do notatek, a może ja rzeczywiście jestem nierozgranięta :roll: przecież jestem chora na schizofrenię a wybuch tej choroby i leki obniżają inteligencję i zdolność zapamiętywania (proszę, niech ktoś temu zaprzeczy!!!). Najchętniej wróciłabym do domu ale MUSZĘ WYTRZYMAĆ chociaż do Bożego Narodzenia, chociaż te pół roku, ludki trzymajcie za mnie kciuki bym wytrzymała!!!
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
ODPOWIEDZ

Wróć do „dyskusja ogólna”