Kofeina i benzodiazepiny
Moderator: moderatorzy
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7441
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Kofeina i benzodiazepiny
Czy kofeina oslabia dzialanie uspokajajace benzodiazepin ?
Bo mi sie wydaje ze, tylko znosi sennosc ale uspokojenie dalej zostaje, takie sa moje odczucia.
Mowie tu glownie o benzo uspokajajacych, przeciwlékowych.
Bo mi sie wydaje ze, tylko znosi sennosc ale uspokojenie dalej zostaje, takie sa moje odczucia.
Mowie tu glownie o benzo uspokajajacych, przeciwlékowych.
Re: Kofeina i benzodiazepiny
Ja to biorę i czy z kawą czy bez nie uspakajają mnie wogóle te proszki, nie zauważyłam żadnej różnicy oprócz tego, że dobrze śpię a rano nie mogę się zwlec z łóżka. Chodzę wściekła i dalej mam lęki.
"Moje zwariowane życie jest jak syzyfowa praca bo zawsze, gdy staję na nogi po klęsce, od nowa się wywracam i... wciąż upadam i wstaje i znów upadam i wstaje i zamiast się ogarnąć tylko o tym gadam, udaje"
Re: Kofeina i benzodiazepiny
Kawa może działać lękotwórczo poprzez receptory imidazolowe
Królestwo moje nie jest z tego świata
Re: Kofeina i benzodiazepiny
zdarza mi się wypijać kilkanaście (tak, nie pomyliłam się) kaw dziennie
może dlatego nie działa na mnie benzo? o uodpornieniu organizmu nie ma mowy, lorafen biorę tylko awaryjnie
może dlatego nie działa na mnie benzo? o uodpornieniu organizmu nie ma mowy, lorafen biorę tylko awaryjnie
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7441
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Kofeina i benzodiazepiny
Dobrze ze mi napisales, teraz bede uwazal na kofeine.dequin80 pisze:Kawa może działać lękotwórczo poprzez receptory imidazolowe
- Mickey
- zaufany użytkownik
- Posty: 1618
- Rejestracja: śr sty 04, 2012 6:48 am
- Status: pracuję
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kofeina i benzodiazepiny
Hej to ty na na avatarze? Ale ładniutka jesteś. Musisz mieć powodzenie u brunetów.AM pisze:Ja to biorę i czy z kawą czy bez nie uspakajają mnie wogóle te proszki, nie zauważyłam żadnej różnicy oprócz tego, że dobrze śpię a rano nie mogę się zwlec z łóżka. Chodzę wściekła i dalej mam lęki.
Re: Kofeina i benzodiazepiny
Hej! Tak to ja, dziękuję za komplementMickey pisze:Hej to ty na na avatarze? Ale ładniutka jesteś. Musisz mieć powodzenie u brunetów.

"Moje zwariowane życie jest jak syzyfowa praca bo zawsze, gdy staję na nogi po klęsce, od nowa się wywracam i... wciąż upadam i wstaje i znów upadam i wstaje i zamiast się ogarnąć tylko o tym gadam, udaje"
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7441
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Kofeina i benzodiazepiny
Wypilem slaba kawe i wzialem do tego benzodiazepiny i bylo wszystko ok, tylko troche mniej senny bylem.
Re: Kofeina i benzodiazepiny
Ta piekna kobieta jest juz zajęta przeze mnieAM pisze:Mickey pisze:Hej to ty na na avatarze? Ale ładniutka jesteś. Musisz mieć powodzenie u brunetów.
Królestwo moje nie jest z tego świata