.

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Ralf »

To jest tak zwane "dobre słowo" gehenno od osób Ci życzliwych. Życzliwych przynajmniej tu na forum.
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10320
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Pamal »

W Quebecu podobno im wyższe stanowisko (specjalista) tym częściej pracę znajduje się przez "słabe więzi", natomiast na robotnicy przez ogłoszenie bądź rodzinę czy BLISKICH przyjaciół.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10320
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Pamal »

Więc mi się zdaję gdy rozniesie się fama o chorobie diabli biorą słabe więzi. Pomijając inne istotne przyczyny.
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18783
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Dobro »

Nie wiem czy nisko mierzę.

Tzn. staram się dobrać zajęcia tak jak czuję, pode mnie. I jestem z tego zadowolony, jest jakaś ambicja, gorzej z siłą woli.

Gorzej z pracą, każdy psycholog pracy by powiedział, że nisko i brak motywacji. Gdybym się uzewnętrznił to mogłoby tak być.
:angelic-blueglow:
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Gehenna »

.
Ostatnio zmieniony ndz sty 03, 2016 12:49 pm przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Catastrophique »

Nie ma takiego. Wszyscy są złośliwi i życzą Ci jak najgorzej. Zwłaszcza Moi, nieszczera i podła do granic możliwości. Jako główny cel swoich ataków obrała właśnie Ciebie.

Sorry za sarkazm, nie wytrzymałem.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Gehenna »

.
Ostatnio zmieniony ndz sty 03, 2016 12:49 pm przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Catastrophique »

Nie doszukujesz się złośliwości? Może tak, ale nie widzisz również życzliwości. Od braku życzliwości do złośliwości jest niedaleka droga.
Jak najbardziej, to było dobre, życzliwe słowo. Moi zaprzeczyła temu, że niewiele potrafisz i miała, moim i pewnie nie tylko moim zdaniem, rację.
Nie robię z Ciebie potwora. Dobrze wiesz, że daleki jestem od tego w stosunku do każdego, a już do Ciebie w szczególności.
Co do podłości, najbardziej podła dla Ciebie jesteś Ty sama. Szukasz pomocy, zrozumienia, życzliwego, szczerego słowa i często je tutaj otrzymujesz i także często, odrzucasz.
Czasami mam wrażenie, że specjalnie odrzucasz dobre słowa. Może trwanie w cierpieniu, niezgodnym z prawdą przekonaniu, uważanie się za nikogo jest dla Ciebie wygodne? Nie wiem.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18783
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Dobro »

Catastrophique pisze: Może trwanie w cierpieniu, niezgodnym z prawdą przekonaniu, uważanie się za nikogo jest dla Ciebie wygodne?
??
:angelic-blueglow:
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Gehenna »

.
Ostatnio zmieniony ndz sty 03, 2016 12:49 pm przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Catastrophique »

Chciałem być szczery, bo trochę podirytowało mnie Twoje negowanie wszelkiej pomocy.
Od jakiegoś czasu to widzę i...nie mogę tego zrozumieć.
Może powinienem, bez uwag jak ta powyższa.
A nawet gdyby mi się to nie udało, chyba powinienem siedzieć cicho.

Weź pod uwagę, że to są tylko moje słowa i moja interpretacja, nie innych.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Gehenna »

.
Ostatnio zmieniony ndz sty 03, 2016 12:50 pm przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Catastrophique »

O matko wszystkich paradoksów...
Broniąc...siebie? Ty siebie ciągle atakujesz, ciągle mówisz o sobie źle. Jak by wyglądała ta obrona własnego "ja" w Twoim wykonaniu?
Bardzo chętnie poczytam jak się bronisz i jesteś wredna dla "podłego" Katastrofy.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Gehenna »

.
Ostatnio zmieniony ndz sty 03, 2016 12:50 pm przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Catastrophique »

Racja, od pokazywania bebechów masz odpowiedni dział ;).
Za psychologa się nie mam, ale za osobę Ci życzliwą, tak.
Przykro mi, że uważasz inaczej.
W tym przypadku, pacjentka zabija się sama, nikt z zewnątrz nie jest jej do tego potrzebny, bo i tak nikogo do siebie nie dopuszcza. Niestety, nie dopuszcza jednocześnie ludzi jej życzliwych.
Twoja sygnatura wiele mówi...i to potwierdza.
Nie trzeba do zauważenia tego wiedzy psychologa.

W ogóle mnie ta sytuacja nie bawi.
Jest mi przykro, że nie potrafię pomóc.
W taki sposób jaki byś zaakceptowała.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Gehenna »

.
Ostatnio zmieniony ndz sty 03, 2016 12:50 pm przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
grenadine
bywalec
Posty: 37
Rejestracja: śr lut 29, 2012 6:46 pm
Gadu-Gadu: 22162777
Lokalizacja: near Warsaw

Post autor: grenadine »

Dobre pytanie zawarte w temacie, nie umiem znaleźć na nie odpowiedzi, ale mogę podzielić się swoją historią mierzenia tak nisko. Po zdaniu matury nie poszłam na studia, jedyną pracą jaką do tej pory wykonywałam była praca w zakładzie pracy chronionej - mało ambitna, aczkolwiek dająca pieniądze i ustalająca jakikolwiek rytm dnia (pobudka, praca, czas wolny itp.). Aktualnie siedzę w domu na rencie, chcę to zmienić, ale zmiany przychodzą mi bardzo opornie, bo po prostu nie wierzę w siebie i swoje możliwości - długi okres chorowania, problemy w liceum - wszystko to sprawiło, że jest mi trudno odnaleźć się na otwartym rynku pracy, oczywiście nie mam też wykształcenia, bo samo liceum w dzisiejszych czasach to niewiele. Zamierzam skorzystać z projektu "Trener pracy" i z zatrudnienia wspomaganego, może ktoś mi pomoże napisać nieszczęsne CV i jakoś odnaleźć się. Powrotu do poprzedniego miejsca pracy raczej nie przewiduję, pójść na studia również nie chcę, bo nie wierzę, że dam sobie na nich radę.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re:

Post autor: moi »

grenadine pisze: pójść na studia również nie chcę, bo nie wierzę, że dam sobie na nich radę.
Może warto spróbować? Z tego, co wiem, to PRFON finansuje studia dla osób niepełnosprawnych, więc nic nei ryzykujesz... Najwyżej zrezygnujesz, jak stwierdzisz, że to nie dla Ciebie.

Pozdrawiam.m.
marecki292
bywalec
Posty: 111
Rejestracja: sob sty 03, 2015 10:37 pm
Status: wolny
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 1329713

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: marecki292 »

Ja słyszalem o dwoch osobach ktore byly na wysokich stanowiskach chorując na schizofrenie jedna to dyrektor banku a druga prowadzi galerie, wiec jednak można. Sam pamiętam że prace pisałem w psychozie gdzie tajniaki mnie kontrolowali ale chęć skonczenia mgr była wyższa. Pierwszą prace podjełem po dwuch latach od zwolnienia i czterech latach choroby (byłem w wojsku i siedziałem dwa lata po afganie na L4) na początku funkcjonowalem olewająco ale z dnia na dzień było coraz lepiej było to praca w ochronie, doszło do tego że praca zaczeła mnie męczyć po dwóch miesiącach potrzebowałem czegoś mocniejszego przynajmniej pracy w biurze gdzie mam więcej obowiązków i nie będzie mi się tak nudziło zrezygnowałem z ochrony i szukam czegoś z większym zaangażowaniem w prace. Narazie jestem na rencie wojskowej i już powiedziałem sobie że jak zabiorą mi rente to emigruje do UK lekarze ci sami może leki lepsze.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10320
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?

Post autor: Pamal »

Uważamy, że zasługujemy na ochłapy i je dostajemy.
W pracy i miłości.
Albo nic, jak ja.
ODPOWIEDZ

Wróć do „praca”