Rower nieskuteczny na bordera

[miś wesołek]

Sprawdzałem. Jest połowicznie skuteczny.

[moi]

Pomaga się wyżyć

Pozdrawiam.m.

[miś wesołek]

Dupa tam. Prawda, gubię gdzieś te myśli nerwicowe, coś tam się wydziela, jakieś tam niby endorfiny szczęścia. Jednak jeśli pomyślę tylko w jakiej sytuacji się znajduję, to przechodzi.

Jednym słowem: nie zalecam, nie pomaga na bordera.

[miś wesołek]

Aha, gdybym jeździł bez muzyki w uszach, to chyba bym się zanudził.

[moi]

Ja podziwiam widoki, ale trzeba wybrać sobie fajna trasę - na ulicy nie ma szans na pozbycie się uczucia stresu. Dopiero w otoczeniu drzew i pól jazda rowerem staje się fajna. Muzyka tylko zagłuszałaby kojące odgłosy przyrody.

Pozdrawiam.m.

[miś wesołek]

A mnie właśnie najbardziej kręcą te TIRy, ciężarówki ...

[moi]

Ptaszków nie słychać Ciężarówki są be.

Pozdrawiam.m.