Ninja Tune - Amon Tobin, Bonobo, Roots Manuva...
Moderator: moderatorzy
Ninja Tune - Amon Tobin, Bonobo, Roots Manuva...
Co powiecie na wątek poświęcony muzyce pochodzącej z wytwórni Ninja Tune?
Ja zacznę od Amona Tobina. Na początku byłam zachłyśnięta jego muzyką, potem zdarzało mi się rzadziej słuchać, ale cały czas wracam do niego. Dj mistrz. Prawie wszystkie gatunki się u niego przewijają. Nie trzeba go opisywać tym, co go już znają.
Nie wszystkie jego kawałki podobają mi się w takim samym stopniu. Do bardzo lubianych należą m.in.: Easy Muffin, Chomp Samba, One Day In My Garden, Four Ton Mantis, At The End of The Day, Slowly, Back From Space. Mniej lubię np. Nasty. Do albumu Bricolage mam bardzo duży sentyment.
Jakie są Wasze gusta? Co bardziej/mniej lubicie i ewentualnie dlaczego? Z Amona Tobina i ogólnie wykonawców z Ninja Tune.
Ja zacznę od Amona Tobina. Na początku byłam zachłyśnięta jego muzyką, potem zdarzało mi się rzadziej słuchać, ale cały czas wracam do niego. Dj mistrz. Prawie wszystkie gatunki się u niego przewijają. Nie trzeba go opisywać tym, co go już znają.
Nie wszystkie jego kawałki podobają mi się w takim samym stopniu. Do bardzo lubianych należą m.in.: Easy Muffin, Chomp Samba, One Day In My Garden, Four Ton Mantis, At The End of The Day, Slowly, Back From Space. Mniej lubię np. Nasty. Do albumu Bricolage mam bardzo duży sentyment.
Jakie są Wasze gusta? Co bardziej/mniej lubicie i ewentualnie dlaczego? Z Amona Tobina i ogólnie wykonawców z Ninja Tune.
Ostatnio zmieniony sob lut 22, 2014 6:48 pm przez Miau, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mickey
- zaufany użytkownik
- Posty: 1618
- Rejestracja: śr sty 04, 2012 6:48 am
- Status: pracuję
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ninja Tune - Amon Tobin, Bonobo, Roots Manuva...
Kiedyś sporo tego słuchałem, teraz jakoś mi przeszło.
Ninja Cuts, Kid Koala, Mr. Scruff, Funky Porcini. Dj Vadim. Kurcze sporo tego było.
Ninja Cuts, Kid Koala, Mr. Scruff, Funky Porcini. Dj Vadim. Kurcze sporo tego było.
Re: Ninja Tune - Amon Tobin, Bonobo, Roots Manuva...
Sporo, ja wszystkich nie słuchałam. Na pewno znam więcej ze słyszenia niż z własnego świadomego słuchania (chyba można to tak określić).
Mi też z Tobinem przechodziło. Jak na razie okresowo. Tobie na dobre przeszło?
Mi też z Tobinem przechodziło. Jak na razie okresowo. Tobie na dobre przeszło?
- Mickey
- zaufany użytkownik
- Posty: 1618
- Rejestracja: śr sty 04, 2012 6:48 am
- Status: pracuję
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ninja Tune - Amon Tobin, Bonobo, Roots Manuva...
Wiesz co jakoś po prostu przestałem słuchać. W ogóle bardzo mało słucham muzyki ostatnio, kiedyś cały czas na coś "polowałem". Kiedy zaczynałem słuchać tego, to jeszcze nie było możliwości ściągania z netu, także nie było tak łatwo dorwać kasety z tą muzą. A teraz jeśli chcesz się zapoznać z tymi muzykami to nic prostszego, instalujesz sobie soulseeka i heja. 

Re: Ninja Tune - Amon Tobin, Bonobo, Roots Manuva...
Rozumiem. Dziękuję za polecenie soulseeka;) Nie zaglądałam nań jeszcze, choć popularny.
Dużo bym ogólnie pościągała, ale pomijając to, że najczęściej mam dostęp do limitowanego internetu (a na aero2 się nie skusiłam...), to muszę się skupić na czymś innym.
Jakoś bardzo nie ubolewam nad tym, że nie kojarzę dobrze wszystkich z tej wytwórni. Jednak gdyby ktoś coś wrzucił, to bym w miarę możliwości chętnie się zapoznała. Ja Mr Scruffa i Herbalisera kojarzę jeszcze, i nie pamiętam kogo.
Mało osób się skusiło na wypowiedź. Miał to być luźny temacik, być może i naiwny, ot, wymienialnia wrażeń.
Dużo bym ogólnie pościągała, ale pomijając to, że najczęściej mam dostęp do limitowanego internetu (a na aero2 się nie skusiłam...), to muszę się skupić na czymś innym.
Jakoś bardzo nie ubolewam nad tym, że nie kojarzę dobrze wszystkich z tej wytwórni. Jednak gdyby ktoś coś wrzucił, to bym w miarę możliwości chętnie się zapoznała. Ja Mr Scruffa i Herbalisera kojarzę jeszcze, i nie pamiętam kogo.
Mało osób się skusiło na wypowiedź. Miał to być luźny temacik, być może i naiwny, ot, wymienialnia wrażeń.
- Mickey
- zaufany użytkownik
- Posty: 1618
- Rejestracja: śr sty 04, 2012 6:48 am
- Status: pracuję
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ninja Tune - Amon Tobin, Bonobo, Roots Manuva...
No widocznie niewiele osób tego słucha.
Re: Ninja Tune - Amon Tobin, Bonobo, Roots Manuva...
Słucha, słucha... chociaż nie tak dawno dopiero dotarło do mnie że to czego słucham jest właśnie z wytwórni Ninja Tune !
Ja obecnie wałkuje "The Herbaliser"
Ja obecnie wałkuje "The Herbaliser"
W całym chaosie jest kosmos
w całym nie porządku sekretny porządek.
w całym nie porządku sekretny porządek.
Re: Ninja Tune - Amon Tobin, Bonobo, Roots Manuva...
Oj tak słucha się słucha
Matt polecam Tobie płytkę "Session One" tego zacnego bandu.
A to jak dla mnie ich najwyborniejszy kawałek. Miłego
[youtube]djBF1SWEZ3w[/youtube]

A to jak dla mnie ich najwyborniejszy kawałek. Miłego

[youtube]djBF1SWEZ3w[/youtube]
"Bo wszystko, co się narodziło z Boga, zwycięża świat. A tym zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest nasza wiara." (1 J 5,4)
Re: Ninja Tune - Amon Tobin, Bonobo, Roots Manuva...
Oj tak.. już słuchafony zakładam
- dzięki arq !

W całym chaosie jest kosmos
w całym nie porządku sekretny porządek.
w całym nie porządku sekretny porządek.
Re: Ninja Tune - Amon Tobin, Bonobo, Roots Manuva...
Na zdrowie 

"Bo wszystko, co się narodziło z Boga, zwycięża świat. A tym zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest nasza wiara." (1 J 5,4)