Fluanxol a aktywizacja

[GhostRider]

Witam po długiej przerwie, dzis byłem u mojego nowego lekarza, widziałem się z nim 1 raz.
Cóż brałem dotychczas zolafren na zasadach starego lekarza, nowy jest bardziej otwarty na inne
leki, zauważył moją otyłość. Jestem zadowolony z jego podejścia bo sam wyciągnął do mnie pomocną
dłoń w sprawie nadwagi z którą bezskutecznie walczę od kilku lat. Dawkę zolafrenu zmniejszył mi o
połowę i dopisał 3mg fluanxolu na dobę. Podobno mam na tym chodzić lekko jak na amfetaminie. Ma przybyć energii do uprawiania sportu i poprawić się samopoczucie. Trochę się tego boję bo ostatnio jedną tabletką clozapolu 100mg mało mnie nie zabili. Co myślicie o tym co napisałem drodzy forumowicze ?

[mei]

Hej. Pamiętam Cię, chyba długo się nie odzywałeś. Lekarz zna Twoją historię leczenia? Powiedziałeś o tym klozapolu? Niestety chyba nikt Ci nie powie bierz albo nie. Dla jednych ten lek może być dobry, dla innych niekoniecznie. No i dziwna "reklama" leku z tą amfą.

[Melisa]

Byłam na zastrzykach z fluanxolu 5 lat. Był rzeczywiście lekko aktywizujący, bez problemu dawałam radę pracować. Myślę, (z mojego laickiego punktu widzenia) że rzeczywiście zmniejszenie olanzapiny na rzecz fluanxolu powinno przynieść zamierzony efekt, ale jak to z lekami bywa wszystko wychodzi dopiero "w praniu" - musisz przetestować to na własnej skórze.

Fluanxol był dla mnie OK, niestety po kilku latach dostałam dyskinez (uciekanie oczu do góry) i musiałam zmienić lek na atypowy.

[GhostRider]

No faktycznie długo mnie tu nie było, czułem się dobrze i wydawało mi się, że nie potrzebuję porady, pomocy bo tak już pozostanie. Mimo wszystko miło, że ktoś zapamiętał moją skromną osobę. O klozapolu lekarz doskonale wie, ma również moją "grubą kartotekę" z historią choroby. Dzisiaj wziąłem 1 tabletkę fluanxolu, narazie jest tak jak by ktoś mnie uderzył obuchem w głowę, ale wiadomo to pierwsza reakcja, zobaczymy co będzie za parę dni jak się trochę przyzwyczaję.

Pozdrawiam.

[leonidas]

piszesz że klzapol omal cię nie zabił o co chodzi?

[GhostRider]

Wystąpiły duszności, zawroty głowy, kołatanie serca. Jak chciałem wstać to musiałem kogoś lub czegoś się trzymać.