

Moderator: moderatorzy
Taka jest kolej rzeczy.moi pisze:Ale zauważ, że ten ferment mija i wszystko wraca do równowagi.
Pozdrawiam.m.
Wybacz, ale nie znasz calej sytuacji, a zabierasz glos, gdy ten temat wcale nie dotyczyl Ciebie. Jest to lek doraznego stosowania, natomiast Ralf zazywa go regularnie od wielu miesiecy. Nabawil sie wszystkich skutkow ubocznych o ktorych wspomnialem!Schizo pisze:Powyższy post został wyrzucony przez moderatorkę "Moi" z tematu o Akinetonie [Biperyden] - to lek m.in. na parkinsonizm polekowy często przepisywany jest wraz z neuroleptykami, ale Moi jak widać zgadza się z wymysłami Antona:który twierdzi... jak wyżej - pełna dezinformacja, nie warta poważniejszego komentarza niż równie "zgodne z prawdą" zdanie o pampersie.AntonPawlowicz pisze:Ta ta bierz go nadal, to skonczysz z parkinsonizmem i nietrzymaniem moczu i kalu. Doigrasz sie, tym bardziej, ze masz sklonnosc do uzaleznien. Ciekawe czy juz nie jestes uzalezniony od tego leku. Pamietaj, odstawiac trzeba go stopniowo. Objawy takie jak zaniki pamieci i drzenie rak - to dopiero poczatek. Nic Ty o siebie nie dbasz chlopie! Porozmawiaj z lekarzem co masz robic jezeli sie od niego uzalezniles Ralf, bo to moze byc powazna sprawa. - viewtopic.php?f=130&t=11163&start=15#p268147
Serio, Moi powinnaś chyba moderować wyłącznie ten dział. Zastanów się nad swoim bezpodstawnym kasowaniem postów... Nie pozdrawiam.Akineton, Działania niepożądane:
Uczucie zmęczenia, senność, zaburzenia pamięci, niepokój, rozdrażnienie, zaburzenia zachowania, dezorientacja, splątanie, halucynacje, zawroty głowy, zaburzenia widzenia wywołane zaburzeniami akomodacji, wzrost ciśnienia wewnątrzgałkowego, zaburzenia czynności serca (zwiększenie, niekiedy zmniejszenie częstotliwości rytmu serca), zaburzenia w oddawaniu moczu (bardzo rzadko zatrzymanie moczu), zwłaszcza u chorych z rozrostem gruczołu krokowego, suchość w jamie ustnej, zaparcia, zmniejszenie potliwości, rzadko dyskinezy, alergiczne reakcje skórne; po podaniu pozajelitowym – niekiedy przejściowy spadek ciśnienia tętniczego. Przedawkowany lek zwiększa skłonność do drgawek. Antidotum – salicylan fizostygminy (1–2 mg pozajelitowo).
http://bazalekow.mp.pl/leki/subst.html?id=128
Nazywanie rzeczy po imieniu porównujesz ze swoim antypsychiatrycznym bełkotem. Jeszcze krytykujesz Moi, która odwala kawał dobrej roboty.Schizo pisze:Określenie "chorzy psychicznie/umysłowo/mentalnie", które jest notorycznie używane na tym forum jest moim zdaniem znacznie bardziej obraźliwe. Co wy na to "zaburzeni diagnozą psychiatryczną/dotknięci schizofrenią"? Cenzura? ;]
Nie, to ty nie masz pojęcia o czym piszesz. Ja brałam kiedyś tego typu leki [akineton, pridinol] miesiącami od PSYCHIATRÓW (w szpitalu i z przychodni), na skutki neuroleptyków, a ty pisałeś, że powodują wymienione skutki neuroleptyków, które mają leczyć - kiedy właśnie na nie są przepisywane.AntonPawlowicz pisze:Wybacz, ale nie znasz calej sytuacji, a zabierasz glos, gdy ten temat wcale nie dotyczyl Ciebie. Jest to lek doraznego stosowania, natomiast Ralf zazywa go regularnie od wielu miesiecy. Nabawil sie wszystkich skutkow ubocznych o ktorych wspomnialem!
Nie trzeba. Powiem wprost: zachowujcie się normalnie albo nie będziecie traktowani poważnie. Jak chorzy to do szpitala/lekarza, nie ma ulg z powodu diagnozy/czyjegoś brania psychotropów i tłumaczenia się "ciężką chorobą" - tutaj kiedy ktoś nie jest w stanie ponieść konsekwencji swojego postępowania, nagle okazuje się bardzo chory i trzeba mu/jej wybaczać... Oczywiście na evocie wyłącznie osoby na lekach traktowane są jak jakieś "święte krowy", które mogą bezkarnie innym pyskować - jednakże w rzeczywistości nigdy nie będą mieli tak lekko jak im się wydaje i powinni mieć tego świadomość.AntonPawlowicz pisze:Wypraszam nazywanie mnie badz kolegi lekomanem, prawda jest, ze czesto przesadzamy, ale jestesmy pacjentami i trzeba nam to wybaczac.
Ja nie miałam, nie mam i nie będę mieć żadnych autorytetów, ale fakt - czasem przyda się "bicz" na taki pseudoautorytet szerzący dezinformację, więc zaraz wkleję w tamtym temacie długi opis leku, o którym toczyła się dyskusja.AntonPawlowicz pisze:Co do moi, to jest tu Autorytetem niepodwazalanie. Byla tu, gdy nasze posty byly w powijakach i bedzie tu dlugo po nas. To co robi to kawal dobrej roboty. Opiekuje sie forum od zawsze i dodam, ze skutecznie. Czasem dobry bicz tez poplaca
Dlaczego krejesz to forum na swoja modle ?. Jezeli lubisz zrec prochy to stan sie ich wielka obronczynia na tym forum wyslawiajac je pod niebiosa gdzie sie tylko da, anie stosuj cenzure rodem z Prl'u.moi pisze:Nie skasowałam Twojego postu, tylko -zgodnie z obietnicą- przeniosłam go do działu "Varia", ponieważ znowu wyzwałaś w nim osoby biorące leki od "lekomanów". Biorę leki i nie życzę sobie, by ktoś mnie tak nazywał. To mój wybór i uszanuj go. Powstrzymaj się od złośliwych komentarzy, a wszystko będzie dobrze. Tobie nikt nie zabrania pisać "antypsychiatrycznych" postów na forum, jednak gdy będziesz obrażać w nich osoby biorące leki, będę interweniować w sposób j.w.
Pozdrawiam.m.
I o tym właśnie piszę. Gdybyś czytał uważnie, zrozumiałbyś, że w gruncie rzeczy mówimy o tym samym.schizofrenik82 pisze:Niestety lepszych metod niewynaleziono i to zlo dls niektorych jest koniecznoscia wowczas orzydaje sie rozsadny lekarz.
Nierozumiem po jakiego diabla to jesc i jak mozna sie zgubic w urojeniach.moi pisze:I o tym właśnie piszę. Gdybyś czytał uważnie, zrozumiałbyś, że w gruncie rzeczy mówimy o tym samym.schizofrenik82 pisze:Niestety lepszych metod niewynaleziono i to zlo dls niektorych jest koniecznoscia wowczas orzydaje sie rozsadny lekarz.
Nikogo nie zmuszam do brania leków. Po prostu to najskuteczniejszy sposób na zlikwidowanie psychozy i zabezpieczenie przed nawrotem.
Pozdrawiam.m.
Znowu filmik z tym psychopatą?schizofrenik82 pisze:Nierozumiem po jakiego diabla to jesc i jak mozna sie zgubic w urojeniach.