schizofremia

Dla osób szukających ogólnej pomocy i wstępnej orientacji dotyczącej choroby.
Kto umie dokładniej nazwać problem proszę pisać w działach tematycznych "Ogólnej dyskusji"

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
ania168
zarejestrowany użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: pn mar 26, 2007 6:26 pm

schizofremia

Post autor: ania168 »

Szukam pomocy jak postępować z chorym na schizofremię paroinodalną
,który w dodatku twierdzi , że nie jest chory, a tabletki to uciszacze .Co mam zrobić żeby przekonać go do brania tabletek i jak z nim postępować(syn ma nie spełno 18 lat).Wczasie napadu jest bardzo agresywny w stosunku do wszystkich domowników. Musze wspomnieć , że syn niebrał narkotyków ani nie pił arkocholu. Obecnie pzrebywa w szpitalu i boję sie jego powrotu jak on zareaguje
1albert1
zaufany użytkownik
Posty: 481
Rejestracja: czw wrz 28, 2006 1:57 pm

Post autor: 1albert1 »

Nie martw sie na zapas i głowa do góry. Napewno w szpitalu ustawią mu leki i jeśli będzie je brał to nie powinno być wiekszych problemów.
Awatar użytkownika
magda123
zaufany użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: czw mar 15, 2007 1:54 pm
Lokalizacja: nowa sól

Post autor: magda123 »

każdy z początku mówi że jest zdrowy - ale w szpitalu musi brać leki więc do domu wróci w zupelnie innym stanie, więc się nie martw , powoli zrozumie !!!!
magda
is
zaufany użytkownik
Posty: 2646
Rejestracja: sob lis 11, 2006 4:09 pm

Post autor: is »

Mała poprawka: nie schizofremia tylko schizofrenia.
Awatar użytkownika
Guard
zaufany użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: wt sty 30, 2007 4:59 pm
Status: bezrobotny
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: wodacz
Kontakt:

Post autor: Guard »

Witam,
ewentualna odmowa przyjmowania leków, to wystarczający powód do ponownego umieszczenia w szpitalu (i to za pomocą pogotowia - chociaż dobrze jest mieć w zanadrzu skierowanie) - może taka wiedza wystarczy. To, czy nie stosował narkotyków nie musi być takie pewne, bo mógł je przyjąć bezwiednie, mógł np coś wąchać. Przyjmowane wziewnie rozpuszczalniki i kleje mogą w specyficznych przypadkach uszkodzić mózg. Ale możliwe, że jest jak piszesz. Kiedyś w stanach depresji około adolescencyjnej (okresu dojrzewania) rozpoznawano głównie nerwicę, teraz czasy się zmieniły.

Czy masz problemy z pisaniem na klawiaturze, czy z poprawieniem napisanego tekstu? A może również udziela Ci się emocjonalnie stan syna?

Jeśli masz w domu dostęp do internetu, to zainteresuj go tym forum. Często świadomość, że inni mają podobnie, pozwala zaakceptować taką chorobę, poznać ją bliżej i podjąć z nią walkę poprzez terapię i leki.
Guard
ODPOWIEDZ

Wróć do „kto pomoże”