Jak powiedziec rodzicom?
Moderator: moderatorzy
Jak powiedziec rodzicom?
Witam wszystkich,jestem nowy na forum i nie wiem jak dlugo tu bede :].
Mam 16 lat i mam schizofrenię.
Jak mam to powiedziec moje dziewczynia, ktora kocham?Czasem sie dziwnie przy niej zachowuje i nie umiem jej tego wytlumaczyc dlaczego...:/.
Moi rodzice rowniez nie wiedza nic i mojej chorobie...tylko przyjaciel i jego znajomy psychiatra.
Co mam zrobic?Powiedziec mamie/tacie/dziewczynie? ?
Pozdrawiam.
Mam 16 lat i mam schizofrenię.
Jak mam to powiedziec moje dziewczynia, ktora kocham?Czasem sie dziwnie przy niej zachowuje i nie umiem jej tego wytlumaczyc dlaczego...:/.
Moi rodzice rowniez nie wiedza nic i mojej chorobie...tylko przyjaciel i jego znajomy psychiatra.
Co mam zrobic?Powiedziec mamie/tacie/dziewczynie? ?
Pozdrawiam.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1707
- Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
- Lokalizacja: United States of Love
- Kontakt:
Dokładnie, popieram, rękami i nogami się podpisuję pod tą wypowiedzią.guest II pisze:Wybierz dobry moment, żeby to nie było "w biegu". Może też ten znajomy psychiatra mógłby z nimi pogadać - na pewno mógłby więcej powiedzieć rodzicom o specyfice tej choroby i uspokoić ich, że to nie koniec świata i że można z tym w miarę sprawnie funkcjonować.
Trzymaj się
NIEMÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kurcze niemów!!!
Mój brat powiedział to żonie ,a ona sie z nim rozwiodła!
A starzy tez dziwnie na nas patrzą i rospowiedzieli całej rodzinie ku.........a
I mówią wy,ty to czubek jesteś i mósisz sie leczyć!
Zamkną Cię w szpitalu do końca zycia dla obłakanych!
Mówią dużo brzydjich żeczy jak sie zdenerwują,wykożystywują to.
O ile łątwiej by było jak nikt by nie wiedział!
Nierób to rodzinie bo sie załamnie.Walcz jak sam potrafisz!!!
Jak nie musisz przebywać w szpitalu i jakoś funkcjonujesz Pamietaj
Ngdy nikomu sie nie chwal że masz schizofrenie ,chyba że masz zamiar przeprowadzić się na koniec świata i Ci zwisa.
Mój brat powiedział to żonie ,a ona sie z nim rozwiodła!
A starzy tez dziwnie na nas patrzą i rospowiedzieli całej rodzinie ku.........a
I mówią wy,ty to czubek jesteś i mósisz sie leczyć!
Zamkną Cię w szpitalu do końca zycia dla obłakanych!
Mówią dużo brzydjich żeczy jak sie zdenerwują,wykożystywują to.
O ile łątwiej by było jak nikt by nie wiedział!
Nierób to rodzinie bo sie załamnie.Walcz jak sam potrafisz!!!
Jak nie musisz przebywać w szpitalu i jakoś funkcjonujesz Pamietaj
Ngdy nikomu sie nie chwal że masz schizofrenie ,chyba że masz zamiar przeprowadzić się na koniec świata i Ci zwisa.
skorpion :0)
Michał nie polecaj takiego zachowania. Przyczyną rozwodu Twojego brata na pewno nie była choroba. Przede wszystkim w momencie próby zabrakło miłości. Uważam, że simi musi porzmawiać ze swoimi bliskimi. Z nimi będziemu łatwiej zmierzyć się z chorobą. Podejrzewam, że go wesprą i razem przejdą ciężkie chwile i razem będą się cieszyć każdym dniem wydartyn chorobie. Simi trzymaj się i nie daj się chorobie. Porozmawiaj z rodzicami. Oni Ci z pewnością pomogą. Życzę Ci tego z całego serca. Ania
Simi, moim zdaniem schizofrenia nie jest chorobą, z którą jesteśmy w stanie sobie sami poradzić. Gdy przychodzi ostry stan psychozy nie potrafimy odbierać go realnie. Nasze urojenia są dla nas niepodważalną prawdą. Dlatego też ktoś musi nas stale kontrolować czy dobrze myślimy, czy dobrze robimy, a jeżeli nie to naprowadzać nas na dobrą drogę, czuwać nad regularnym braniem leków czy wizytami u lekarza.
Uważam, że nikt nie jest w stanie zrobić tego lepiej niż rodzina.
Dlatego najbliższa rodzina powinna być poinformowana o Twojej chorobie.
Jeżeli chodzi o dziewczynę jest to o wiele bardziej skompilikowana sprawa. Myślę, że jeżeli teraz nie jest w stanie zaakceptować Cię takim jaki jesteś, nie warto przyznawać się do choroby.
Jesteś jeszcze młodym człowiekiem i jest mało prawdopodobne, aby ta właśnie dziewczyna była tą wybraną na całe życie.
Jeżeli tak miałoby być, wówczas lepiej wcześniej się przyznać.
Pozdrawiam.
Uważam, że nikt nie jest w stanie zrobić tego lepiej niż rodzina.
Dlatego najbliższa rodzina powinna być poinformowana o Twojej chorobie.
Jeżeli chodzi o dziewczynę jest to o wiele bardziej skompilikowana sprawa. Myślę, że jeżeli teraz nie jest w stanie zaakceptować Cię takim jaki jesteś, nie warto przyznawać się do choroby.
Jesteś jeszcze młodym człowiekiem i jest mało prawdopodobne, aby ta właśnie dziewczyna była tą wybraną na całe życie.
Jeżeli tak miałoby być, wówczas lepiej wcześniej się przyznać.
Pozdrawiam.
Tajemnica sukcesu to wytrwałość w dążeniu do celu. Benjamin Disraeli
Rodzice musieliby zauważyś Twoje nieadekwatne zachowanie. Każdy z kim mieszkasz, czy przebywasz. Jeśli Ty masz świadomość swojej choroby, co rzeczywiście jest rzadkie, przynajmiej w początkach schizo, to powiedz rodzicom. Niech pójdą z Tobą razem do psychiatry. Jeśli okarze sie , że faktycznie jesteś chory, radziłabym nie mówienie zbyt pochopnie innym. Mam na myśli dziewczynę sąsiadow, dalszą rodzinę itp.Ludzie są nietolerancyjni, niestety. Nie można ukrywać, ale należy mocno rozważyć każdą szczerość.To Twoja prywatna sprawa.
Re: Jak powiedziec rodzicom?
Jestem rodzicem chorego na schizofrenie i uważam że trzeba jak najszybciej ich powiadomić o twojej chorobie.Na pewno zrozumieją i pomogą.