Odstawienie leków-co sadzicie?

[agnes30]

Witam Bardzo serdecznie!
Mam taki problem. Zastanawiam sie nad odstawieniem leków.
Postanowiłam zakończyć wizyty u psychiatry. Przywiązałam się do niego. Myślałam o ewentualnym zmianie lekarza.
Jednak pozaliczałam już tylu lekarzy ,ze nie mam siły dalej kontynuować tego leczenia.
Obecnie przyjmuję Abilify 1/2 tabletki , Solianu 100 i propranolol. Czuje się bez życia. w dodatku wpadam w depresje po tym leku.Nie mam na nic ochoty dlatego myślałam o odstawieniu leków.
Obawiam się jednak, ale bez leków było inaczej miałam chęć do zrobienia czegokolwiek, więcej entuzjazmu itp a teraz czuje się bez użytecznie . W dodtaku nic mnie nie wychodzi.
Pogubiły się zainteresowania moje, a ja do niczego nie potrafię się zabrać

[mamuska]

mialam tak samo na lekach odstawilam 3 miesiace temu i jest OK, ja odstawilam za zezwoleniem lekarza.

Mozesz sprobowac jesli myslisz ze podolasz sam proces nie jest latwy trzeba to robic stopniowo. Nie bierzesz duzych dawek wiec nie powinnas miec wiekszych problemow. Nie wiem dlaczego masz solian plus abilify. Ja bylam albo na solianie, albo na abilify.
Tak naprawde to my decydujemy i my musimy podjac decyzje o odstwieniu bo to nasze zdrowie.

[agnes30]

Chce spróbować odstawić. Trochę się obawiam,ze się to zaostrzy.
Mój lekarz twierdzi, ze muszę brać leki. Zawsze słyszę ze muszę.
Miałam w październiku taki rzut minimalny ale wydawało mnie się że wywołał go propranolol co jest możliwe ponieważ źle odczytałam z kartki i wzięłam go za dużo.
Pomyślałam spróbuje odstawić jeśli nie wyjdzie albo zauważę ze coś się dzieje wrócę do leku.
Ciężko mnie na tych lekach brałam już różne. Po wszystkich czułam się źle a teraz mam wiecznie doła i straciłam chęć do życia.
Może nie powinnam tego robić, ale po prostu nie mam sił. Tak bardzo chciałabym zakończyć leczenie.
Tak naprawdę chodzę do lekarzy ale nikogo z nich nie obchodzi mój stan zdrowia a a ja z każdym dniem czuje się coraz gorzej.
Wiem, że to ryzyko , ale już nie wytrzymuję.

[mamuska]

wiem co czujesz bo mialam tak samo na lekach i tez zmienialam i nic lepiej nie bylo. Ja poprostu nie rozumie jak inni moga nawet na nich pracowac. Ja nie nadawalam sie do niczego/

[agnes30]

a ile miałaś zaostrzeń?
Mnie coś napadło w październiku, ale nie wiem co to było bo nigdy wcześniej tak nie miałam.
Pewnie i tak myśl, że była to reakcja na propranolol.
Ja tez się nie nadaje do niczego na nich, ale jak powiem lekarzowi to zaraz będzie proszę brać leki.
teraz czuje się stępiała, pogubiły się wszystkie moje zainteresowania w ogóle jest do kitu, a lekarz nigdy nie pozwoli mnie na odstawienie tych leków jak usłyszy o tym, że chce.
Nic teraz nie mogę zrobić.
Będę tego pilnować. Będę chodzić na konsultacje, ale pozostaje mnie tylko oszukiwanie lekarza. już kiedyś kiedy chciałam obniżyć lek bo wiecznie po nim spałam . Powiedział mnie, ze mam walczyć z sobą a nie z lekami.

[mamuska]

walczyc ze soba co za idiota. Mi kiedys tez psycholog chcial wmowic ze musze sie zmuszac i wszytko robic tez go opieprzylam. Nie zdaja sobie sprawy co to znaczy brac te leki.
Mialam tylko jedna psychoze leki bralam od 2011 stycznia i w 2013 w styczniu kazal mi odstawic. Moj psychiatra mi powiedzial ze to zmeczenie, brak zainteresowan, spowolnienie intelektualne jest od lekow. Ja bylam na malych dawkach solianu bralam tylko 100 mg i nic nigdy dodatkowo nie bralam. Tak samo antydepresantow nie bralam.

[agnes30]

właśnie ja się przywiązałam do lekarza nie widząc w nich wad, a rzeczywiście chyba jest idiota.
Spróbuje odstawić, jeśli zauważę że coś się dzieję wrócę po prostu, ale już dłużej nie mam sił.
Przez te leki wszystko tracę nawet nie chce mnie się wychodzić z domu bo jestem ciągle zmęczona.
Dziękuję, spróbuje zachowując ostrożność.
Pzdr

[maajutka]

mam pytanie do MamuskiJo czy po odstawieniu lekow wrocila Ci chec do zycia , energia i motywacja ? Ja juz biore leki 1,5 roku i za pol roku tez odstawiam.

[mamuska]

tak wszytko wrocilo do normy:)

[wini]

a ile miałaś zaostrzeń?
Mnie coś napadło w październiku, ale nie wiem co to było bo nigdy wcześniej tak nie miałam.
Pewnie i tak myśl, że była to reakcja na propranolol.

Propanolol to lek kardiologiczny,nie ma wpływu na psychikę.Łączony z neuroleptykami przeciwdziała akatyzji.
Agnes skoro miałaś dwa neuroleptyki to Twój stan nie jest najlepszy,nie ryzykowałabym odstawieniem, za wcześnie.

[fart]

a ile miałaś zaostrzeń?
Mnie coś napadło w październiku, ale nie wiem co to było bo nigdy wcześniej tak nie miałam.
Pewnie i tak myśl, że była to reakcja na propranolol.

Propanolol to lek kardiologiczny,nie ma wpływu na psychikę.Łączony z neuroleptykami przeciwdziała akatyzji.
Agnes skoro miałaś dwa neuroleptyki to Twój stan nie jest najlepszy,nie ryzykowałabym odstawieniem, za wcześnie.

Ma wpływ, zmniejsza ciśnienie i działa uspokajająco, usypiająco

[Roland89]

w jednym badaniu wychodziło, że 3 gramy kwasów omega 3 działa z podobną siłą do propanololu, z tym , ze Omega 3 ma jeszcze dobry wpływ na mózg oraz nastrój .

[Unknown]

Propranolol to betabloker (stosowany jest głównie w chorobach układu krążenia) - ulotka. Też go kiedyś brałam, na skutki po abilify dostałam od internisty. To teraz tak na wszelki wypadek przepisują go razem z psychotropami?

[Roland89]

CZeść Agnes, moze przez ten propranolol jesteś wymęczona ?

Dostałem też info od sprawdzonego forumowicza, ze połączenie Solian + Abilify jest niekorzystne, nie wiem czy inny to potwierdzą ...

Ja po Abilify mam lęki oraz kołatanie serca .

Pozdrawiam Roland .

[mamuska]

dla mnie polaczeni 2 lekow to troche przesada. Powinno sie szukac leku ktory bedzie najodpowiedniejszy, a nie miksy robic.

Po abilify mialam akatyzje, ale potrafilam byc przemeczona i spac w ciagu dnia, ale byl to moj 2 lek jaki bralam zaraz po psychozie 5 mg. Na solianie 100mg tez bylam senna i zmeczona, mialam problemy z miesiaczkami.

Na Twoim miejscu moze sprobowalabym zmienic psychiatre i przejsc tylko na jeden lek, albo sama odstaw najpierw jeden i zobaczysz jak sie czujesz np. tylko na abilify. Zreszta nawet jak chcesz przestac brac to trzeba odstawiac po kolei i po woli, wiec od razu zobaczysz roznice. JA zmniejszalam dawki co 6 tyg. po 0.5 mg, ale ja zjezdzalam z 3 mg flunaxolu.

Pozatym ze leki nowe nie znaczy ze sa akurat dobre dla Ciebie, moze warto sprobowac jakiegos starego. Moj psychiatra od poczatku nie byl za tym zebym brala solian, ale ja uparta bylam bo sie naczytalam na forum jaki to super nie jest.

[wini]

Propranolol to betabloker (stosowany jest głównie w chorobach układu krążenia) - ulotka. Też go kiedyś brałam, na skutki po abilify dostałam od internisty. To teraz tak na wszelki wypadek przepisują go razem z psychotropami?

Dają lek kardiologiczny, bo to właśnie niezły mix stosują z neuroleptyków. Serce jest bardzo obciążone, arytmie, tachykardie,dławice i inne dolegliwości można po tym dostać.Nie mówiąc już o padaczce. To jest aktualna medycyna.

[agnes30]

Propranolol dostałam na akatyzje i dyskinezy. Po tym leku jest ona trochę mniejsza.
100 Solianu znowu na problemu z nastrojem po podobno w tej dawce działa antydepresyjnie.
jestem ciągle zmęczona, w dodatku nic mnie się nie chce , znikły moje zainteresowania. Zaczynam coś robić i nie potrafię dokończyć.
Spróbuje odstawić Solian i zostawić Abilify. Wydaje mnie się ,że Propranolol powoduję u mnie depresje ale nie mogę go odstawić bo nasila się akatyzja.

[fart]

Propranolol dostałam na akatyzje i dyskinezy. Po tym leku jest ona trochę mniejsza.
100 Solianu znowu na problemu z nastrojem po podobno w tej dawce działa antydepresyjnie.
jestem ciągle zmęczona, w dodatku nic mnie się nie chce , znikły moje zainteresowania. Zaczynam coś robić i nie potrafię dokończyć.
Spróbuje odstawić Solian i zostawić Abilify. Wydaje mnie się ,że Propranolol powoduję u mnie depresje ale nie mogę go odstawić bo nasila się akatyzja.

To dziwne że dostajesz akatyzji już przy 100mg solianu to bardzo mała dawka, być może to nie lek dla ciebie, a może dawka abilify jest za duża?

[zalew]

To dziwne że dostajesz akatyzji już przy 100mg solianu to bardzo mała dawka, być może to nie lek dla ciebie, a może dawka abilify jest za duża?

Albo nie masz schizofrenii ponieważ dzialaja na ciebei tak male dawki lekow.

[mamuska]

na mnie tez dzialaly male dawki lekow, a schizofrenie paradoidalna mam zdiagnozowana, a psychoze mialam tak duza ze sie dziwie ze doszlam do siebie. Ostatnio mi powiedziala moja opiekunka ze jeszcze nie mieli do czynienia z kims kto byl na tak malych dawkach np. mialam docelowo brac 250mg klozapiny, a bralam 75mg powiedziala ze to lek dla lekoopornych i ze powinnam sie czuc na nim lepiej, a ja umieralam.