To coś tajnego!?Roland89 pisze: I żabusia się nie wystraszyła , no prosze .
Zbiór mojej twórczości...
Moderator: moderatorzy
Re: Zbiór mojej twórczości...
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Re: Zbiór mojej twórczości...
Obecnie mam jedną z tańszych lustrzanek: Canona EOS 1100D, ale jestem zadowolony. Mam nadzieję, że będzie mi długo służyć
Dzisiaj porobiłem trochę zdjęć, ale jutro wrzucę.


O, widzę, że mi trochę skapło, dziękujęRoland89 pisze:Dużo tu ludzi z talentami a to się chwali


Re: Zbiór mojej twórczości...
Lubię takie opuszczone obiekty, u mnie też jest tego trochę.
Człowiek ma żal do człowieka, a życie jak osioł ucieka.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
Re: Zbiór mojej twórczości...
Mam zamiar właśnie kupić, bo na wakacje chce jechać w okolice Nałęczowa i tam trochę popstrykać, tyle, że narazie nie mam czym, hihi 

Człowiek ma żal do człowieka, a życie jak osioł ucieka.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
Re: Zbiór mojej twórczości...
O, to super!think pisze:Mam zamiar właśnie kupić, bo na wakacje chce jechać w okolice Nałęczowa i tam trochę popstrykać

- Roland89
- zaufany użytkownik
- Posty: 645
- Rejestracja: czw sty 13, 2011 5:33 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: tylko dla wybranych
Re: Zbiór mojej twórczości...
moim faworytem jest to trzecie .
Rozumiem, że jeździsz po kraju ze spisem miejsc opuszczonych oraz wartych pyknięcia ??
Rozumiem, że jeździsz po kraju ze spisem miejsc opuszczonych oraz wartych pyknięcia ??
Kocur Roland - smukły, podąża własnymi ścieżkami, przywiązuje się do miejsca jak i do ludzi, nocny drapieżca, ceni spokój, może ugryźć .
Re: Zbiór mojej twórczości...
Dziękuję 
Nie, nie jeżdżę. Dawno nie rozpoczynałem sezonów rowerowych, bo byłem w ostatnich latach w niezbyt dobrej formie psychicznej. Dopiero w tym roku ruszyłem z impetem i tak powoli się rozkręcam. Wczoraj byłem 4 km za Kętrzynem, czyli całkiem niedaleko. To tam zrobiłem te zdjęcia starego młyna (w Nowym Młynie
) A się miło zaskoczyłem, bo zawsze jak tam byłem, to wszystko było zaklepane dechami, dopiero teraz drzwi stały otworem.
Parę dni temu byłem na dwóch jeziorach ok. 10 km ode mnie, jedno objechałem i wjechałem gdzieś w polną drogę. Ale że "wszystkie drogi prowadzą do Mrągowa"
, to nie martwiłem się, gdzie wyjadę. Z tej podróży też może wstawię kilka zdjęć, ale muszę nad nimi siąść.
Teraz mam więcej werwy, więc to się przekłada także na lepszy pociąg fotograficzny i zapał rowerowy, które w połączeniu z muzyką (dzisiejszy koncert organowy) dają wybuchową mieszankę
Trzy miłości mojego życia...

Nie, nie jeżdżę. Dawno nie rozpoczynałem sezonów rowerowych, bo byłem w ostatnich latach w niezbyt dobrej formie psychicznej. Dopiero w tym roku ruszyłem z impetem i tak powoli się rozkręcam. Wczoraj byłem 4 km za Kętrzynem, czyli całkiem niedaleko. To tam zrobiłem te zdjęcia starego młyna (w Nowym Młynie

Parę dni temu byłem na dwóch jeziorach ok. 10 km ode mnie, jedno objechałem i wjechałem gdzieś w polną drogę. Ale że "wszystkie drogi prowadzą do Mrągowa"

Teraz mam więcej werwy, więc to się przekłada także na lepszy pociąg fotograficzny i zapał rowerowy, które w połączeniu z muzyką (dzisiejszy koncert organowy) dają wybuchową mieszankę


Re: Zbiór mojej twórczości...
Wezmę przykład z Ciebie Piotrek i też będę zabierać aparat na swoje przejażdżki.
Zdjęcia bardzo fajne, no i w ogóle miło czytać, że jesteś w lepszej formie. A zapał rowerowy podzielam. 


"Mówię, krzyczę, piszę. Czy warto było mącić ciszę?"
Re: Zbiór mojej twórczości...
Dobry pomysłis pisze:i też będę zabierać aparat na swoje przejażdżki.


- Roland89
- zaufany użytkownik
- Posty: 645
- Rejestracja: czw sty 13, 2011 5:33 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: tylko dla wybranych
Re: Zbiór mojej twórczości...
po zdjęciu widać, że zakład jest w nienajgorszym stanie (sądze, że nie jest to ruina)
Jest druga opcja . A mianowicie zdjęcie jest jak zwykle dobrze zrobione .
W końcu trzecia opcja, czyli i jedno i drugie .

Jest druga opcja . A mianowicie zdjęcie jest jak zwykle dobrze zrobione .
W końcu trzecia opcja, czyli i jedno i drugie .

Kocur Roland - smukły, podąża własnymi ścieżkami, przywiązuje się do miejsca jak i do ludzi, nocny drapieżca, ceni spokój, może ugryźć .
Re: Zbiór mojej twórczości...
Tak naprawdę to nie jest Dom "Wariatów", tylko Starostwo w moim mieście. Ale ciiii! 


Re: Zbiór mojej twórczości...
Haha, też myślałam, że to taki ładny psychiatryk 

Człowiek ma żal do człowieka, a życie jak osioł ucieka.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
Re: Zbiór mojej twórczości...
Ale nadaje się na psychiatryk, nie? ;-)think pisze:Haha, też myślałam, że to taki ładny psychiatryk
Dzisiejsza moja pogoda ducha.


Re: Zbiór mojej twórczości...
NoPetruccio pisze:Ale nadaje się na psychiatryk, nie? ;-)

Czyli masz bajorko zamiast nastroju, niedobrze. Masz jakiś pomysł żeby coś z tym zrobić? U mnie dziś póki co lepiej, ale pewnie też nie na długo.
Człowiek ma żal do człowieka, a życie jak osioł ucieka.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
Re: Zbiór mojej twórczości...
No tak. Ale jak zauważysz, jest promyk nadziei... ;-)
No ja właśnie robię zdjęcia, chodzę po mieście, słucham muzyki. A od czasu do czasu większy wysiłek fizyczny. I nie narzekam, bo to nic nie rozwiązuje. No i tak jest coraz lepiej - prę do przodu. Alleluja! I nie poddawaj się czarnym myślom.think pisze:Masz jakiś pomysł żeby coś z tym zrobić?
