.

[ocean]

.

[Petruccio]

Wow! Ciekawe Momentami to erotyka, a czasami wręcz pornografia Chodzi mi przede wszystkim o słowa w tekście, których chyba niezamierzenie użyłeś, a które takiemu zbokowi jak ja się kojarzą jednoznacznie Np. " spijając z puszki lejąca się pianę", "Wiedziałem, że wkrótce zacznie mnie ssać niemiłosiernie" (co za miła zapowiedź ), " Następnie szybko przeleciałem...", "Paczka cukierków wyślizgnęła się z jej dłoni...", " ze śliskiej podłogi", "Wstaliśmy a kolejka poruszała się niezwykle wolno" , "Opuściłem...", "i że będę się w nie gapił ile wlezie" (cytat ze zdejmowaniem i parę innych pominąłem celowo, bo pomyślałem, że tu każdy wie, o co chodzi )

Super Czekam na rozebranie się koleżanki...

[mei]

Świetny tekst. Czekam na ciąg dalszy.

Petruccio jesteś mistrzem interpretacji. Ja tego nie zauważyłam.

[Petruccio]

Petruccio jesteś mistrzem interpretacji. Ja tego nie zauważyłam.

To znaczy, że jesteś zdrowa

[ocean]

Petruccio, mam nadzieje, że następna część będzie tak gorąca jak ta wiosna, którą mamy. Dzięki za super interpretację, to olbrzymia przyjemność, kiedy ktoś komentuje, bo to znaczy, że czyta aktywnie.
Mei, ja Ciebie bardzo lubie, i szkoda, że się nigdy nie zobaczymy...

Pertuccio, rozebranie nastąpi w kolejnej części. Poza tym ciekawy jestem co na to moi, czyli tę moją pornografię...

[mei]

Petruccio jesteś mistrzem interpretacji. Ja tego nie zauważyłam.

To znaczy, że jesteś zdrowa

Chciałabym, ale raczej nie.

Mei, ja Ciebie bardzo lubie, i szkoda, że się nigdy nie zobaczymy...

Miłe to. Dziękuję.