Proste zdrowotne abc

[Kamil Kończak]

Kilka prostych zaleceń aby czuć się dobrze.

- Jemy tyle aby czuć zawsze lekki głód i niedosyt. Ostatni posiłek ok 19, 20. Chyba, że pracujemy.
- śpimy tyle aby czuć lekkie niedospanie czyli najlepiej 6, 7 godz.
- dieta wegetariańska, padlina powoduje wiele chorób, w tym raka, przeciążenie organów.
- zważanie na kwasowość produktów - jedna z głównych przyczyn wielu chorób, warto jeść produkty, które dają zasadowy odczyn krwi, unikać tych kwasotwórczych czyli m.in. na bazie octu, wszelkie gęste sosy, keczupy. Zakwaszona krew to napięte mięśnie.
- unikamy zimnych i chłodnych napojów.

[hvp2]

Ja bym dodał od siebie:
- posiłki w odstępach nie mniejszych niż 3 godziny.
- dla osób zażywających leki przeciwpsychotyczne stałe zażywanie leków działających osłonowo/wzmacniająco na wątrobę (np. "Essentiale forte").

[WTC]

[hvp2]

No i też na szereg układów/narządów dobrze robi też ruch!

Czytałem gdzieś w internecie (sorry że zapomniałem gdzie), że takie sensowne minimum ruchu to 3 x na tydzień po minimum pół godziny!

[Newt]

"głód", "niedosyt" i "niedospanie" niezbyt mi pasują do "czuć się dobrze"

[Kamil Kończak]

Bo widzisz to co chcesz - wszędzie dopisałem "lekkie". Ja się lepiej czuję kiedy jestem trochę niewyspany niż śpię za długo. To całkowicie naturalne bo nie liczy się długość snu ale jego jakość. Jak masz zły sen i nie wchodzisz w odpowiednią fazę to 10 godz. nie sprawi, że będziesz wypoczęty. Tak samo z jedzeniem - jemy tyle ile musimy ale człowiek ma tendencje do przesadzania. Lepiej więc jeść częściej a mniej - tak jest zdrowiej.

[Newt]

Zgadzam się z tym, ale przecież spać 6-7 godzin i budzić się wypoczętym po dobrej jakości śnie, to nie jest równoznaczne z "lekkie niedospanie". Albo jest dobry sen i człowiek budzi się wyspany albo tak jak piszesz nie wchodzi się w odpowiednią fazę i wtedy ilość godzin nie ma znaczenia.

[Kamil Kończak]

Nie wiem ile osób ma dobry sen - na pewno nie ja. Ale jak już sen nie jest dobry, nie wchodzi się w odpowiednią fazę to lepiej dla zdrowia być niedospanym niż "przespanym". Tak uważam. Sam wiem po sobie, że lepiej się czuję kiedy tam mam niż próbuję nad ranem zasnąć bo czuję się niewypoczęty. A z jedzeniem to już w ogóle - mniej a częściej. Poza tym jak jemy i czujemy lekki niedosyt to nie dlatego, że się nie najedliśmy tylko dlatego, że ośrodek głodu nie został jeszcze o tym poinformowany. Po jakimś czasie to zniknie. A ludzie mają tendencję do obżerania się, jedzenia dużymi kęsami. No a potem uczucie ciężkości.

[Petruccio]

Nawet lekarze zalecają, żeby nie próbować spać "na siłę". Lepiej jest się czymś zająć, niż się frustrować z powodu braku senności.

[think]

- Biegaj, by wspomóc układ krążenia.
- Ćwicz na siłowni dla wzmocnienia mięśni i kości.
- Jedz probiotyki - poprawisz odporność i trawienie.
- Wypijaj dziennie kieliszek wina, żeby zmniejszyć ryzyko miażdżycy. Ale uwaga: nie sięgaj po drugi, bo to grozi rakiem piersi.
- Odpoczywaj osiem godzin - sen wzmacnia układ immunologiczny. Lecz nie więcej niż dziesięć, bo przesada naraża na choroby krążenia.
- Codziennie spędzaj na słońcu 10 minut, żeby wchłonąć dobroczynną dla kości witaminę D, i koniecznie nałóż krem z filtrem, żeby uchronić się przed czerniakiem.
- Masz prawo do... pączka i to nawet 2-3 razy w tygodniu. Dieta śródziemnomorska z dużą ilością warzyw, owoców, roślin strączkowych, oliwą, czasem chudym mięsem i winem, to nadal najzdrowszy wybór.