Planuję samobójstwo

[dash]

ale leku na samotność jeszcze nie wynalezli , na chamstwo ze strony innych też jeszcze leku nie ma


i coz ??? po co życ? niby jest dobrze, remisja i wogole studia, praca.tylko po co ja mam zyc skoro tak ma wygladac moje zycie?, jestem sama i niezrozumiana.......PO CO???? ((((((((

[Miś Uszatek]

ale leku na samotność jeszcze nie wynalezli , na chamstwo ze strony innych też jeszcze leku nie ma


i coz ??? po co życ? niby jest dobrze, remisja i wogole studia, praca.tylko po co ja mam zyc skoro tak ma wygladac moje zycie?, jestem sama i niezrozumiana.......PO CO???? ((((((((

Jolid może to cię pocieszy że powiem ci że ludzie którzy mają fure przyjaciół i są szanowani przez ludzi(i akceptowani) też sobie zadają takie pytania.Pytania typu:Po co żyje??W jakim kierunku idzie ten świat??itd. są normalką zarówno chorych jak i zdrowych.

Pozdrawiam

[aa]

Samobójstwo,hm.Tak można to zrobić,nic łatwiejszego,tylko że to byłby KONIEC,Twój koniec Chorsie,nie cierpienia ale Twój,chwila ciemności i przerażenia że już się nie wycofasz,że nie zobaczysz już słońca,ani rodziców,ani brata,że nie będziesz miał szansy czegoś zmienić.A teraz możesz powalczyć o szczęście i na pewno nie jeden raz je poczujesz albo satysfakcję że przełamałeś jakąś słabość,że coś Ci się udało.Ludzie nie akceptują siebie takimi jakimi są tyko chcą być lepsi i stąd wynika wiele załamań.Jesteś dla siebie najważniejszą osobą i kochaj ją tak jak na to zasługuje.Przypomnij sobie jaką miałeś wiarę w siebie kiedy byłeś dzieckiem i tego się trzymaj.Wtedy zobaczysz jakim poronionym pomysłem wyda Ci się chęć zniszczenia tego co najcenniejsze:własnego życia.

[']

[Chors]

Już mi przeszły takie plany. Czuję się ostatnio tak dobrze jak dawno już się nie czułem. Miejmy nadzieję że to nie chwilowe. Temat nieaktualny.

[River]

Już mi przeszły takie plany. Czuję się ostatnio tak dobrze jak dawno już się nie czułem. Miejmy nadzieję że to nie chwilowe. Temat nieaktualny.

A zatem - .!Przeplynęliśmy nastepna kataraktę.Bez Ciebie stracilibyśmy orientację gdzie lezy United States of Love.Oglośmy święto narodowe i celebrujmy zwycięstwo.

[demeter]

Witaj Chors! - życie widzisz to taka układanka, jak puzle, niekiedy nie pasuje Ci jakiś element, złościsz się, chcesz rezygnować, ale każdy ma swój wzór i w końcu wielu udaje się go ułożyć. Trzeba tylko wytrwałości i cierpliwości. Próbuj!

[moi]

Już mi przeszły takie plany. Czuję się ostatnio tak dobrze jak dawno już się nie czułem. Miejmy nadzieję że to nie chwilowe. Temat nieaktualny.

A zatem - .!Przeplynęliśmy nastepna kataraktę.Bez Ciebie stracilibyśmy orientację gdzie lezy United States of Love.Oglośmy święto narodowe i celebrujmy zwycięstwo.

United States of Love - bardzo potrzebne, bardzo poszukiwane
Pozdrowienia Chors i "3maj się"
m.

[River]

Już mi przeszły takie plany. Czuję się ostatnio tak dobrze jak dawno już się nie czułem. Miejmy nadzieję że to nie chwilowe. Temat nieaktualny.

.Jakie masz aktualne plany? czego lub kogo potrzebujesz na ten moment? czego Ci braklo? Co nowego widzisz? co robisz z e swoja tworcza sila.? czy w ogole można o to pytac?

[guest II]

A może już czas na przesunięcie tego wątku do "nieaktualnych"?

[Chors]

Jakie masz aktualne plany? czego lub kogo potrzebujesz na ten moment? czego Ci braklo? Co nowego widzisz? co robisz z e swoja tworcza sila.? czy w ogole można o to pytac?

W planach mam iść do liceum wieczorowego ale strasznie się boję i nie chce mi się uczyć. Ponoć potrzebuję pomocy i przyjaciół choć wciąż temu zaprzeczam i jest mi to obojętne. Nie widzę nic nowego, nawet przyszłości dla siebie na tej planecie nie widzę. Nic nie robię, siedzę cały dzień przed komputerem i słucham muzyki, czasem coś w blogu napiszę i tyle mej twórczej siły. Można pytać, z chęcią odpowiem.

[Chors]

A może już czas na przesunięcie tego wątku do "nieaktualnych"?

Raczej nie ponieważ co jakiś czas ten pomysł powraca, poza tym odkryłem gdzie matka przede mną kryje tabletki i jest pokusa by je zażyć i w ten sposób rozwiązać swe problemy choć na razie przeszła mi chęć na umieranie.

[']

[aniołek]

Witaj Chorsie !
Nie wiedziałam, że piszesz bloga.
Może podasz jego adres...Wiele osób pewnie chętnie by go przeczytało.
Pozdrawiam

[Chors]

Adres jest w moim profilu. Mogę go podać również tu http://dirtysanchez.blog.onet.pl Choć moim zdaniem to są wypociny, gdyby nie namówiła mnie przyjaciółka to bym tego bloga nie założył.

[guest II]

Też zajrzałem.
Niektóre wiersze mi się spodobały...

Po wierszu o Hard Core wydaje mi się, że ja słuchałem zupełnie innego HCP (P od Punk) - Ty słuchasz chyba jakiejś muzyki elektronicznej, jak mi się zdaje? To teraz HC jest elektroniczny? Stary jestem W zespołach, których słuchałem byli najczęściej: basista, gitarzysta, perkusista i vocal. W tych klimatach jest np. piosenkarz Henry Rollins - który grywa też w filmach, taki krótko ostrzyzony mięśniak - np. film z Kurtem Russelem "Powrót do Nowego Yorku" (albo "Ucieczka z NY?"), Rollins grał tam lekarza wszczepiającego ludziom mikroprocesory.

Wiersz o lesie też jest odjechany - fajne zabawy słowne.

Wiersz o myślach s. też robi wrażenie.

Przydało by się parę ładnych zdjęć np. lasu.

[Anna M.]

Chors ... nie daj sie ... Idź do liceum... z polskiego Ci zawsze pomoge:)

[Chors]

Ja słucham nie hard core punk tylko hard core techno albo gabba jak kto woli w sumie od niedawna ale na tyle mnie ta muzyka uwiodła i zafascynowała że musiałem o niej napisać. Jeśli chodzi o hard core punk to kiedyś miałem 2 kasety Dezertera - teksty inspirują mnie do dziś

Do Ani - pójdę do liceum bo w sumie jaki mam wybór Choć nie chce mi się uczyć i głupio mi że będę zdawał maturę gdy moi byli znajomi z klasy będą robić licencjata O studiach to już nawet nie myślę, kompletnie nie wiem co studiować, zresztą nic poza muzyką mnie od pół roku nie interesuje No cóż, czeka mnie ciężka dola robola A miałem być premierem

[Anna M.]

Chors:) i studia są w Twoim zasięgu... Trzy lata liceum ukierunkują Ci dalszą drogę. Na pewno wyklaruje Ci się kierunek, który z pasją będziesz chciał poznawać i poznać. A że robisz to lekko później ... no cóż... takie jest życie. Jedni wczoraj, drudzy dzisiaj albo jutro. Nie moze być standardowo i pod kreskę wszyscy tak samo Ważne, że chcesz, reszta to już bajeczka Trzymaj się. Powodzenia, Ania

[River]

Co Cię tak przestrasza w szkole?