Karbazepima Czy warto???

carbamazepina, tegretol

Moderator: moderatorzy

Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Karbazepima Czy warto???

Post autor: Miś Uszatek »

Postanowiłem napisać krótki post o karbazepimie(anizepim, tegretol,finlepsin). Nie tak dawno brałem karbazepime w dawce 400 mg. Musze przyznać że nie miałem na niej urojeń i lęków. Ale... osobowość była kiepska,depresja, przeciętne libido, I ogólny brak własnego JA. Od miesiąca jak nie biore karbazepimy, to owszem urojenia są większe, ale mam lepszy nastrój, lepeij się czuje, jest super libido, i ogólnie czuje że żyje, że mam emocje. Tyle że są urojenia.

Dodam jeszcze że karbazepima o połowe zmniejsza skuteczność wszystkich innych leków. Gdyż zwiększa się osocze. I tutaj tworzy się zamknięte koło. Bo bierzemy karbazepima aby nie mieć urojeń i stabilny nastrój ale jednoczesnie sama skuteczność neuroleptyków spada o połowe. Troche bez sensu. owszem jak ktoś ma chorobe dwubiegunową to jest skazany na tegretol, depakine czy lit. Ja na to nie cierpie więc jaki jest sens brania karbazepimy??
Awatar użytkownika
Constantius
zaufany użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: ndz lis 22, 2009 9:38 pm

Re: Karbazepima Czy warto???

Post autor: Constantius »

dawka 400 tegratolu jest dawką śmieszną.... ludzie z padaczką biorą tego do max 1600-2000mg..... nie sądzę bys miał tak poważne skutki uboczne od tegretolu..... narzekanie na tegretol jest raczej tego typu ze po co ja to biorę jak na nic nie działa.... najwyżej psuje wątrobę.... sam biore Tegretol już 4 rok - kiedys to i 1200mg.... teraz już 400. I nie zauważam żadnych korzyści z jego brania.... mam na mysli nastrój czy lęk. Sam lekarz traktuje tegretol tak ach jak bierze to zapisze... na wszelki wypadek..ale zawsze coś pomaga i takie gadanie..... Sam się zastanowiam czy warto? To dobre pytanie Po co to brać? Tegretol nasila mi działanie rispoleptu to jedyne co zauważyłem już kiedyś..... tak po za tym to i tak jest za darmo to biore..... niech chłopaki z Novartisa mają satysfakcje ze komuś pomagają.... :D
Musi być ktoś kogo nie znam, a kto zawładnął mna, moim życiem, śmiercią, tą kartką
Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Re: Karbazepima Czy warto???

Post autor: Miś Uszatek »

Ludzie różnie reagują na leki, to że ty tak reagujesz na tegretol nie znaczy że ze mną będzie podobnie.
Newt
zaufany użytkownik
Posty: 3385
Rejestracja: pn cze 11, 2007 1:24 pm

Re: Karbazepima Czy warto???

Post autor: Newt »

Ja to brałam w dawce 600 na wahania nastroju (BPD) i na początku może trochę działało, później organizm się przyzwyczaił i nie czułam żadnej różnicy z tym lekiem czy bez, a zmniejsza działanie neuroleptyków i trzebva ich brać wiecej niż bez karbamazepiny.
"My mommy always said there were no monsters. No real ones. But there are."
Awatar użytkownika
fizia
zaufany użytkownik
Posty: 1020
Rejestracja: śr cze 06, 2012 9:24 pm

Re: Karbazepima Czy warto???

Post autor: fizia »

A myslicie ze tegretol pomoze mi sie pozbierac w nieszczesliwej milosci? Zapobiegnie dolom? Czy bede musiala jakis antydepresant dolaczyc?
karol___a
zarejestrowany użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: śr lip 14, 2010 11:53 pm

Re: Karbazepima Czy warto???

Post autor: karol___a »

Jeszcze nie zapomniałaś o Mirku?:D no dej spokój :D :D :D :D :D :D
Awatar użytkownika
fizia
zaufany użytkownik
Posty: 1020
Rejestracja: śr cze 06, 2012 9:24 pm

Re: Karbazepima Czy warto???

Post autor: fizia »

już
Awatar użytkownika
dequin80
zaufany użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: wt lip 31, 2012 3:41 pm
płeć: mężczyzna

Re: Karbazepima Czy warto???

Post autor: dequin80 »

Warto spróbować karbamazepiny (przez niektórych nazywana lekiem ostatniej szansy). Sam brałem i czułem sie świetnie po niej, ale ze względu na niewielki przyrost masy ciała zrezygnowałem z niej. Mam świra na punkcie wagi.
Królestwo moje nie jest z tego świata
maja500
zaufany użytkownik
Posty: 235
Rejestracja: wt lis 06, 2012 8:09 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Karbazepima Czy warto???

Post autor: maja500 »

Ja aktualnie dostałam Tegretol na stabilizację nastroju, bo czasem wpadałam w panikę, strach, lęki, nerwy :-) ;p. Ale chciałabym też żeby wyrwał mnie z doła/objawów negatywnych. Mam go brać nieprzerwanie 2 lata - a po tym czasie będę miała ustabilizowany już nastrój? Nie mam pojęcia :-).
"Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu. Dobrze się widzi tylko sercem."
Antoine de Saint-Exupéry
Awatar użytkownika
fizia
zaufany użytkownik
Posty: 1020
Rejestracja: śr cze 06, 2012 9:24 pm

Re: Karbazepima Czy warto???

Post autor: fizia »

Jednak wrocilam do tegretolu. Juz jedna tabletka rozluznila mi uklad nerwowy i uspokoila. Lęki tez zniknely. Oby tak dalej.
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Karbazepima Czy warto???

Post autor: Petruccio »

Ech.
Obrazek
Awatar użytkownika
fizia
zaufany użytkownik
Posty: 1020
Rejestracja: śr cze 06, 2012 9:24 pm

Re: Karbazepima Czy warto???

Post autor: fizia »

Mam sennosc od tegretolu,mdlosci i otepienie :/ No ale pomaga mi na nerwowosc i napiecie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „amizepin”