Kryzys połowy życia

z wyjątkiem spraw dotyczących schizofrenii

Moderator: moderatorzy

Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10320
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Kryzys połowy życia

Post autor: Pamal »

Zgadzam się.
Chciałabym w nocy zasnąć w Panu z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku.
Mnie też kryzys dopadł, bo bilans niestety wypada na minus.
Ale dość marnowania resztek życia na bilanse i rozmyślania.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10320
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Kryzys połowy życia

Post autor: Pamal »

Zdałam sobie sprawę, że czasem byłam o krok od właściwego rozwiązania.
Szczegóły w moim prywatnym wątku.
Z perspektywy widać jasno te lepsze rozwiązania, ale czy można wyciągnąć właściwe wnioski na teraz i znaleźć właściwe rozwiązania obecnej sytuacji?
Może wcale nie są tak daleko, jakby się wydawało...
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10320
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Kryzys połowy życia

Post autor: Pamal »

Naprawdę języka można DOBRZE nauczyć się w PÓŁ ROKU?
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Kryzys połowy życia

Post autor: moi »

Myślę, że w pół roku można nauczyć się dobrze podstaw, które umożliwią komunikację.

Pozdrawiam.m.
agatcon
zaufany użytkownik
Posty: 325
Rejestracja: pt sie 10, 2012 5:23 pm

Re: Kryzys połowy życia

Post autor: agatcon »

A mnie teoretycznie do połowy życia zostało jeszcze wiele, ale czuję się staaaaro. W listopadzie skończę 25 lat i czuję, że nic jeszcze nie osiągnęłam. Co roku, gdy uświadamiam sobie, że za jakiś czas mam urodziny i kolejny rok na karku zaczynam się bać. Zważywszy jeszcze na silne myśli samobójcze, to czuję, że w tym życiu chyba nic nie osiągnę i nawet nie przedłużę gatunku.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10320
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Kryzys połowy życia

Post autor: Pamal »

Też czułam się w wieku 30 lat starzej niż obecnie.
Jakie kroki podejmiesz w celu zmiany tej sytuacji?
agatcon
zaufany użytkownik
Posty: 325
Rejestracja: pt sie 10, 2012 5:23 pm

Re: Kryzys połowy życia

Post autor: agatcon »

malgosia pisze:Jakie kroki podejmiesz w celu zmiany tej sytuacji?
Jeśli jest to pytanie do mnie, to chcę wrócić na studia dzienne, ale pod warunkiem dostania renty, bo nie będę miała na codzienne dojazdy. W końcu zostało mi niewiele do tytułu inżyniera matematyki ;)
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Kryzys połowy życia

Post autor: moi »

agatcon pisze: W końcu zostało mi niewiele do tytułu inżyniera matematyki ;)
To warto powalczyć o te studia. Nawet bez renty. Na studiach możesz przecież dostać stypendium socjalne i zapomogę dla studentów w trudnej sytuacji życiowej.

Pozdrawiam.m.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10320
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Kryzys połowy życia

Post autor: Pamal »

Trzymam kciuki.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10320
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Kryzys połowy życia

Post autor: Pamal »

Przepraszam, ale w komórce mam trudności z cytowaniem, stąd nie wiadomo komu odpowiadam.
Za to niechcący odkryłam polskie litery po dłuższym przyciśnięciu (Samsung).
ODPOWIEDZ

Wróć do „zdrowie”