witam

Dla osób szukających ogólnej pomocy i wstępnej orientacji dotyczącej choroby.
Kto umie dokładniej nazwać problem proszę pisać w działach tematycznych "Ogólnej dyskusji"

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: witam

Post autor: cezary123 »

Ale były na pewno lepsze dni. To dowód na to, że mogą takie być w przyszłości.
Lekarz może pomóc wrócić Ci do zdrowia.
Ja sam miałem jeden epizod 12 lat temu i przez pół roku też było beznadziejnie. Potem coraz lepiej, a teraz w zasadzie już tak się czuję jakbym nigdy nie chorował.
Choroba może przeminąć. :)
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: witam

Post autor: moi »

Ja też byłam w ciężkim stanie, ale wyszłam z niego. Warto zaufać lekarzowi i wypróbować różne leki- jest duże prawdopodobieństwo, że trafisz na ten, który Ci pomoże.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
thelastSAMURAJ
bywalec
Posty: 76
Rejestracja: pn sty 22, 2007 4:58 pm
Lokalizacja: tarnów

Re: witam

Post autor: thelastSAMURAJ »

no wiem trzeba walczyc choc jest ciezko ,dzis jechałem w autobusie i naprzeciw mnie siadła para mezczyzna i kobieta około 50 lat widac ze bezdomni alkocholicy (choc moze mieli dom),byli pijani brudni jednak przytulali sie do siebie i całowali i wyglondali na szczesliwych ,ja natomiast patrzyłem ukradkiem od czasu do czasu na nich i zazdrosciłem im tego ze czuja sie tak swobodnie ,bałem sie czy nie zwróca mi uwagi ze czemu jestem taki dziwny bo dziwnie sie cały czas czuje i uciekałem w gre na telefonie ,straszne to jest ze człowiek nie pije nawet piwa od 15 lat i czuje sie gorzej niz ci bezdomni alkocholicy którzy na swój sposób sa szczesliwi ,czuje sie mniej wart niz oni choc wiem ze tak nie jest ale tak sie czuje :(
piszcie do mnie wszyscy na gg albo na meila pozdrawiam
Awatar użytkownika
stanley151
zaufany użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 4:19 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 46785217
Lokalizacja: Kraków

Re: witam

Post autor: stanley151 »

moze unies sie ponad swoje uczucia?

popatrz na krzyz, tam ktos oddal za ciebie zycie, zebys ty miał życie wieczne w imię Boga Jednorodzonego Syna, Jezusa Chrystusa.
Ludzie szukają Miłości, a Ona jest na krzyżu...
"Jezu, ufam Tobie"
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: witam

Post autor: moi »

thelastSAMURAJ pisze:bałem sie czy nie zwróca mi uwagi ze czemu jestem taki dziwny bo dziwnie sie cały czas czuje
To tylko Tobie wydaje się, że jesteś dziwny> Dla innych możesz być całkiem normalny. Po oczach nie pozna się, czy ktoś ma psychozę lub cukrzycę. Powinieneś mieć więcej wiary w siebie.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
gold
zaufany użytkownik
Posty: 137
Rejestracja: pn sie 08, 2011 6:00 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: wrocław

Re: witam

Post autor: gold »

ja bym chciał tobie powiedzieć tak po pierwsze łykaj tran - suplement diety np. w preparacie Iskial mi pomógł.po drugie sqpiasz się tylko na swoim funkcjonowaniu złym wsród ludzi.zajmij się czymś innym np. przeczytaj książke,obejrzyj film,narysuj coś,szachy,sprzątanie.po trzecie idź do lekarza i powiedz że się źle czujesz może jakiś oddział dzienny z ludźmi którzy mają podobne problemy.
uwierz mi lekarze psychiatrzy są to dobrzy ludzie zrozumieją cię możesz mówic do nich o swoich problemach a oni i tak są tacy obeznani i tyle widzieli że nie straszne im będzie jak postawisz kawe na ławe i powiesz w czym rzecz.uwierz mi człowieku nie tylko ty masz takie problemy i taką podejrzliwość.
Prawdziwa siła człowieka tkwi nie w uniesieniach, lecz w niewzruszonym spokoju.
Awatar użytkownika
thelastSAMURAJ
bywalec
Posty: 76
Rejestracja: pn sty 22, 2007 4:58 pm
Lokalizacja: tarnów

Re: witam

Post autor: thelastSAMURAJ »

tak mówie wszystko mojemu psychiatrze juz długo sie lecze u psychiatry bo 6 lat ,nie jestem podejrzliwy chodzi o to ze tak naprawde jest ze chorobia sprawia ze jestem w takim stanie ze czasami bo niezawsze widac na pierwszy rzut oka ze jestem chory i dziwny ale czasami nie ale jestem tak dziwny ze pomimo tego ze nic nierobie i niemówie ludzie mi dokuczaja odrzucaja i lekcewaza i krzywia sie na mój widok i jestem persona non grata tak naprawde jest, po ataku choroby w wieku 17 lat z osoby lubianej usmiechnietej z duszy towarzystwa zrobiłem sie osoba nieporzadana chociarz nic nie zrobiłem ,odwrócili sie odemnie koledzy w szkole i na podwórku we własnym domu nawet matka mnie wyganiała zebym szedł gdzies bo zaczeło jej przeszkadzac moje towarzystwo rodzenstwo mi dokuczało poprostu cos w moim mózgu strzeliło i stałem sie dziwny ,logicznie mysle tak samo ale samopoczucie mam jakies takie powiedzmy wszystkie objawy negatywne schizofrenni ze jestem lekcewazony i odrzucany ,przez to ze niewiedziałem ze to ze sie tak zmieniłem ze to choroba na spotkało mnie przez te lata wiele przykrosci i mam juz dosc tej walki chciałbym byc taki jak dawniej :(,nic nie daje zajmowanie sie czyms próbowałem i ten stan towarzyszy mi cały czas :(
piszcie do mnie wszyscy na gg albo na meila pozdrawiam
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: witam

Post autor: cezary123 »

Najpierw zadbaj o swoje zdrowie fizyczne i kondycję jeżeli chcesz być taki jak siedemnastolatek.
Wtedy poprawi się też Twoje morale. A reszta to już będzie mniejszy problem, pomogą leki i psychoterapia.
Awatar użytkownika
gold
zaufany użytkownik
Posty: 137
Rejestracja: pn sie 08, 2011 6:00 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: wrocław

Re: witam

Post autor: gold »

spokojnie.ważne jest to żebyś był w kontakcie z lekarzem.porozmawiaj z nim o leczeniu bo np. ja biore abilify a miałem podobnie,kiedyś się bałem spojrzeć komuś w oczy i powiedzieć co jest grane.
świat jest pełen ludzi którzy się zachowują różnie.To że po tobie widać objawy chorobowe to nie oznacza że jesteś dziwakiem.Bo ludzie są niektórzy walnięci i z tym się z Tobą zgodzę że przylepiają etykiety komuś kto zachowuje się ekscentrycznie.czasami zdrowie nie zawsze pozwala na to by sobie ot tak pogadać i pożartować nawet jeśli człowiek tego chce i Cię doskonale rozumiem.
Prawdziwa siła człowieka tkwi nie w uniesieniach, lecz w niewzruszonym spokoju.
Awatar użytkownika
thelastSAMURAJ
bywalec
Posty: 76
Rejestracja: pn sty 22, 2007 4:58 pm
Lokalizacja: tarnów

Re: witam

Post autor: thelastSAMURAJ »

cezary123 pisze:Najpierw zadbaj o swoje zdrowie fizyczne i kondycję jeżeli chcesz być taki jak siedemnastolatek.
Wtedy poprawi się też Twoje morale. A reszta to już będzie mniejszy problem, pomogą leki i psychoterapia.


trenowałem 7 lat judo kiedy przerwałem wszystko sie zaczeło kiedy po roku fatelnego stanu poszedłem ze chce wrócic trenowac byłem w tak zlym stanie ze gosc był w szoku ze to ja i mnie nie przyjoł poszedłem na karate pomimo ze tamtem trenerowi karate przeszkadzało to ze trenuje dał mi to wielekrotnie odczuc na siłe chodziłem i trenowałem i tak udało mi sie 4 lata potem zrezygnowałem i choc miałem kondycje super itak sie zle czułem i byłem odbierany przez kazdego jak smiec ciezko mi wam to wyjasnic ogólnie jest masakra 5 dzien nie biore leków bo sie fatalnie czułem i dzis przez chwile miałem tak ze jak wyszedłem to mnie ludzie odbierali fajnie wróciłem przelezałem godzine i wyszedłem i masakra nawet znajoma mnie zobaczyła i powiedziała ze mnie nie poznała taki jakis dziwny szedłem ogólnie ludzie sie krzywili na mój widok i nie wydaje mi sie nie sa to urojenia gdyz sam wiem ze sie fatalnie czuje teraz oblewaja mnie zimne i gorace poty ,jestr mi słabo psychicznie bardzo zle chyba zadzwonie po karetke i pojade do szpitala sie połozyc psychiatrycznego:(
piszcie do mnie wszyscy na gg albo na meila pozdrawiam
Awatar użytkownika
gold
zaufany użytkownik
Posty: 137
Rejestracja: pn sie 08, 2011 6:00 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: wrocław

Re: witam

Post autor: gold »

życze dużo zdrowia ostatni samuraju .... jak masz się tak męczyć w nieskończonośc to lepiej jedź do szpitala .byłem kilka razy i nie żałuje że tam byłem bo mnie podleczyli :) będzie lepiej
Prawdziwa siła człowieka tkwi nie w uniesieniach, lecz w niewzruszonym spokoju.
Awatar użytkownika
thelastSAMURAJ
bywalec
Posty: 76
Rejestracja: pn sty 22, 2007 4:58 pm
Lokalizacja: tarnów

Re: witam

Post autor: thelastSAMURAJ »

dziekuje gold :(
piszcie do mnie wszyscy na gg albo na meila pozdrawiam
Awatar użytkownika
stanley151
zaufany użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 4:19 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 46785217
Lokalizacja: Kraków

Re: witam

Post autor: stanley151 »

Samuraj skontaktuj sie z lekarzem!odstawianie leków na wlasna reke nie jest dobrym pomysłem, w moim przypadku skonczylo sie to proba samobojcza, takze badz ostrozny, nie daj sie zwiesc, jesli juz nie wytrzymujesz powiedz rodzinie, przyjacielowi ze nie dajesz rady i popros o karetke, pamietaj ze nie jestes sam, jest rodzina, lekarze, placówki

co do ludzi ze sie krzywia na twój widok, pamietaj ze jest jeden sprawiedliwy i miłosierny Jezus, razem z Bogiem Ojcem i Duchem św. bardzo cię kochają.
Ludzie szukają Miłości, a Ona jest na krzyżu...
"Jezu, ufam Tobie"
Awatar użytkownika
Ryszard
zaufany użytkownik
Posty: 754
Rejestracja: pt paź 03, 2003 4:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: witam

Post autor: Ryszard »

thelastSAMURAJ pisze: ...nawet znajoma mnie zobaczyła i powiedziała ze mnie nie poznała taki jakis dziwny szedłem ogólnie ludzie sie krzywili na mój widok i nie wydaje mi sie nie sa to urojenia gdyz sam wiem ze sie fatalnie czuje teraz oblewaja mnie zimne i gorace poty ,jestr mi słabo psychicznie bardzo zle chyba zadzwonie po karetke i pojade do szpitala sie połozyc psychiatrycznego:(
Nie wiadomo co z tego co opisujesz jest rzeczywistością a co urojeniem, tego nigdy nie rozpoznasz. Miałem to samo w aktywnej chizo, wszyscy ktorych mijałem płakali, mieli świecacą aureolę dookoła głowy, bez przerwy mi kogut piał w miescie gdzie nie ma ani jednego koguta etc.

To "krzywienie sie ludzi" to na 100% twoje urojenie, znajoma może być rzeczywistością, ale to też nie jest pewne.
Z perspektywy czsu potrafię odróżnić 100% urojenia które miałem np. w szpitalu psychoatrycznym przesłuchiwało mnie dwóch takich z SB, sufity i sciany pokoju były szczelnie powyklejane aktami kobiet wycietymi z gazet etc.

Pamiętam jak moja lekarka powiedziałe mi w szpitalu, "co taki wykrzywiony chodzisz" ... a mi te sukinsyny ręce wykrzywiali i to było moją 100% rzeczywistością (rojeniami).

Podjąleś słuszną decyzję - idź do szpitala.
To jest właśnie ten etap schizo gdzie chory nie ma wątpliwości że jest chory i sam chce do szpitala, wielu chorych nigdy tego nie ma tzn. w "płytkiej" schizo choremu wydaje się że jest zdrowy a wszyscy dookoła niego to debile twierdzący że chory jest chory.

Pamiętaj, im cieższa schizo tym lepsze rokowania powrotu do całkowitego zdrowie - Kepiński się kłania.

Ryszard, były schizofrenik (choroba trwała 6 lat), od 20 lat zdrowy, czego wszystkim chorym życzę.
Awatar użytkownika
stanley151
zaufany użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 4:19 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 46785217
Lokalizacja: Kraków

Re: witam

Post autor: stanley151 »

dzieki Ryszard, dobrze wiedziec ze z tej choroby da sie wyjsc
Ludzie szukają Miłości, a Ona jest na krzyżu...
"Jezu, ufam Tobie"
Awatar użytkownika
thelastSAMURAJ
bywalec
Posty: 76
Rejestracja: pn sty 22, 2007 4:58 pm
Lokalizacja: tarnów

Re: witam

Post autor: thelastSAMURAJ »

własnie mi mówia ze nie jestem chory i wiem ze to nie urojenia poprostu z chorym sie unika kontaktu i robi sie niedobrze ludzia na jego widok a znajomym przykro ,sam wiem jak byłem zdrowy albo jak lepiej sie czułem to robiło mi sie przykro na widok osoby chorej a moi znajomi zdrowi sie krzywili i im przeszkadzała obecnosc tych ludzi ,widac czasem na pierwszy rzut oka ze ktos jest dziwny bo sam widziałem nieraz jeszcze jak byłem zdrowy to pamietam takiego goscia co chodził pokrzywiony i przeszkadzał jego widok i był chory chodził do mc donalda i wypełniał krzyzowki wpisujac byle co do okienek ,ja nie mam urojen typu sb czy cos czy jakichs głosów ,ja mam objawy negatywne schizo i bardzo zle wyglondam i emanuje choroba i ludzie uciekaja odemnie nie maja ochote ze mna przebywac ,na logike staram sie zyc jak normalny ale sie nie da jak ciagle jestes lekcewarzony odrzucany i ci dokuczaja i jestes persona non grata i wszystko przez rozszczepienie umysłu które mam czyli rozdzielnosc pomiedzy mysleniem i czuciem czyli schizofrenia :( dziekuje za wszystkie odpowiedzi jak nie bede pisał to znaczy ze jestem w szpitalu bo własnie lece do doktora moze mnie przyjmie i wypisze skierowanie .dziekuje i pozdrawiam.
piszcie do mnie wszyscy na gg albo na meila pozdrawiam
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: witam

Post autor: moi »

Samuraj, leków nie można odstawiać nagle. Trzeba je odstawiać stopniowo, zmniejszać dawkę. I nie powinno się tego robić na własna rękę.
Moim zdaniem masz dużo objawów nerwicowych i przydałaby Ci się terapia. No i nie odstawiaj leków. Tylko one chronią przed nawrotem choroby. Jeśli obecne leki Ci nie służą, to przedyskutuj z lekarzem ich zmianę.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
thelastSAMURAJ
bywalec
Posty: 76
Rejestracja: pn sty 22, 2007 4:58 pm
Lokalizacja: tarnów

Re: witam

Post autor: thelastSAMURAJ »

lekarz mnie nie przyjoł za duzy natłok ludzi ,prywatnie mnie tez nie przyjmie bo za duzo ludzi dopiero po swietach ,nie wiem co robic :( ,nie wiem ja tam raczej nie czuje zebym sie denerwował lęków nie mam zadnych moze trudno wam w to uwierzyc i bedziecie pisac ze to urojenia ale tak naprawde jest ze jak ide ulica to widac ze jestem chory szczególnie teraz jak nie biore leków i ludzie mi sie przyglondaja nie wszyscy ale wielu a ci co mnie znaja ewidentnie daja mi do zrozumienia ze nie maja ochoty ze mna rozmawiac ,niewiem jade do krakowa moze tam pomoga pozdrawiam.
piszcie do mnie wszyscy na gg albo na meila pozdrawiam
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: witam

Post autor: moi »

Jedziesz do szpitala do Krakowa?

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
thelastSAMURAJ
bywalec
Posty: 76
Rejestracja: pn sty 22, 2007 4:58 pm
Lokalizacja: tarnów

Re: witam

Post autor: thelastSAMURAJ »

własnie niewiem czy jechac do krakowa do szpitala czy do debicy a wie ktos gdzie wykonuja elektrowstrzasy???
piszcie do mnie wszyscy na gg albo na meila pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „kto pomoże”