Czy osobę chorą psychicznie można ubezwłasnowolnić?

Proszę pisać w części ogólnej tego działu jeśli temat nie pasuje do żadnego z poddziałów.

Moderator: moderatorzy

oak
zarejestrowany użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: czw cze 03, 2010 6:40 pm

Czy osobę chorą psychicznie można ubezwłasnowolnić?

Post autor: oak »

Piszę w sprawie faceta chorego psychicznie, rodzina tego mężczyzny zastanawia się co zrobić.
Koleś (około 40 lat) moim zdaniem jest chory psychicznie. Od 4 lat nie wychodzi z domu, zamyka się w swoim pokoju, do nikogo się nie odzywa. Mieszka z ojcem i bratem (28 lat). Gdy ktoś próbuje do niego wejść to chowa się pod kołdrę. Raz się tylko zdarzyło gdy facet myślał że jest sam w domu ale w kuchni zastał kolegę swojego brata i powiedział mu żeby spierdalał, powiedział to takim głosem że kolega aż sie wystraszył. Siedzi cały dzień u siebie w pokoju, ogląda tv, mecze, czyta gazetę, jedzenie i gazetkę nosi mu ojciec do pokoju. Gdy nie ma nikogo w domu to wychodzi ze swojego bunkru posiedzieć na laptopie brata. Jest zapuszczony, nie goli się. Zanim to się zaczęło to był normalny. Zawsze interesował się sportem, meczami itd ale miał też czas na normalne życie. Teraz siedzi w pokoju, nie wychodzi, zajmuje sie cały czas gazetą, meczami w tv, i do nikogo się nie odzywa. No może 1 raz podczas tych 4 lat wyszedł gdy ksiądz przyszedł na kolędę.
Da się go jakoś zmusić do leczenia? Czy np. ojciec albo jego brat może wystąpić o ubezwłasnowolnienie? Jak to się odbywa? I jak zrobić to bezpiecznie żeby np. koleś nie próbował się zabić gdy się dowie, tylko żeby od razu wzięli go do szpitala? A może być też tak że on po prostu tak sobie żyje? Że z nim wszystko w porządku ale tylko udaje? W ogóle co sie mu mogło stać?
Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: Czy osobę chorą psychicznie można ubezwłasnowolnić?

Post autor: Mariii »

Nie wiem, czy możesz odczytać, jest już podobny temat na forum viewtopic.php?f=14&t=7430&hilit=+ubezw% ... owolnienie.
Ubezwłasnowolnić znaczy odpowiadać za kogoś całkowicie.
Czy facet siedzący w pokoju zagraża sobie lub komuś? Rozumiem, że nie jest on leczony ani zdiagnozowany? Niewiele napisałeś, więc muszę się domyślać...
Proponowałabym załatwienie domowej wizyty lekarza psychiatry, który oceni stan w/w.
Możliwe, że w życiu faceta wydarzyło się coś traumatycznego, o czym nikomu nie powiedział i z czym nie może się pogodzić, poradzić sobie.
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
oak
zarejestrowany użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: czw cze 03, 2010 6:40 pm

Re: Czy osobę chorą psychicznie można ubezwłasnowolnić?

Post autor: oak »

Nie jest zdiagnozowany ani nie był leczony psychiatrycznie. Rodzina chce mu pomóc ale nie wie jak. Nie jest agresywny ani nic, chodzi tylko o to żeby mu jakoś pomóc, kiedyś był normalny, fajny. Psychiatry nie wpuści do pokoju bo się zamknie na klucz no ale spróbować w sumie można. Może coś przeżył traumatycznego, nie wiem dlaczego zaczął się tak zachowywać
A w linka nie mogę wejść bo pisze że nie mam uprawnień do przeglądania działu :)
No ale póki co nie ma z nim kontaktu. Nie miałem pomysłu i tylko ubezwłasnowolnienie od razu przyszło mi na myśl żeby potem zmusić do leczenia hm
Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: Czy osobę chorą psychicznie można ubezwłasnowolnić?

Post autor: Mariii »

Nie wiem kim dla Ciebie jest ten facet, ale to dobrze że się martwisz.
Moja propozycja jest taka: napiszcie do niego list, w którym szczerze wyraźcie swoje uczucia, obawy itp., wsuńcie mu go pod drzwi, albo podajcie z gazetą. Niech wie, że nie jest sam ze swoim cierpieniem (?). Wspomniałeś, że mieszka z ojcem i bratem, może brakuje mu mamy!?
Wizyta domowa lekarza specjalisty jest konieczna! Ratujcie chłopaka.

PS
Zastanawiam się tylko dlaczego, skoro ten stan trwa już 4 lata, nikt nie robił nic wcześniej...
Jeśli facet miał psychozę, to pielęgnowanie jej przez tyle zcasu nie wróży nic dobrego.
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
oak
zarejestrowany użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: czw cze 03, 2010 6:40 pm

Re: Czy osobę chorą psychicznie można ubezwłasnowolnić?

Post autor: oak »

Dla mnie to obcy człowiek. Kuzyn bliskiej mi osoby, która czasem mi opowiada o nim.
Zobaczymy co z tego wyjdzie i czy jego rodzina coś zrobi.
Też się nad tym zastanawiałem dlaczego przez tyle lat nikt nic nie zrobił, no ale to mało istotne, najważniejsze żeby ktoś z jego rodziny zaczął jakieś kroki.
Jego ojciec skacze koło niego, a brat sie na niego irytuje - tak to do tej pory wygląda
Może jego rodzina też sie boi coś zrobić, bo np. myślą sobie że koleś sobie coś zrobi gdy psychiatra przyjdzie hmm. No ale z drugiej strony tkwić w tym dalej to też chyba nie jest rozwiązanie
Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: Czy osobę chorą psychicznie można ubezwłasnowolnić?

Post autor: Mariii »

Niektórym łatwiej udawać, że nie ma problemu.
Może daj jego bratu link do forum i zaproś do dyskusji.
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
ODPOWIEDZ

Wróć do „dyskusja ogólna”