doraźnie przeciwlękowo najlepszy

afobam, zomiren

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: eN »

Ralf, nie łam się, przełam się! :lol:
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: moi »

Nie wiem, z czego się śmiejesz eN. Może Ralf ma fobię, doskonale go rozumiem. Szpital i operacja to nic przyjemnego. Ale nie można nadwyrężać swojego zdrowia, bo to może oprowadzić do nieszczęścia.
A śmiać się naprawdę nie ma z czego.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: eN »

moi pisze:Może Ralf ma fobię
A może po prostu jęczy i marudzi? Wkurza mnie to nieustanne tłumaczenie ludzkich słabości "diagnozami".
Fobia, nerwica, depresja. Wszyscy są chorzy, poszkodowani, ale żaden nie jest tchórzem, żaden nie jest nieudacznikiem, żaden nie jest durniem...
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: moi »

W każdym bądź razie, nie zaszkodziłoby Ci wykazać się bardziej empatią, niż cynizmem.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8401
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: miś wesołek »

eN_ pisze:Wkurza mnie to nieustanne tłumaczenie ludzkich słabości "diagnozami".
A mnie lekami. :roll:
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: Ralf »

W kazdym razie teraz do ortopedy ide w grudniu. Pewnie bede robil zdjecie oraz poprosze go o wypisanie wniosku o niepelnosprawnosc... A bole mam okropne... :(((((
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: moi »

Wiem, co oznacza ból w usztywnionych oeracyjnie częściach kręgosłupa - sama je czasami miewam, na szczęście, jest to do wytrzymania. A myślałeś o jakiejś rehabilitacji- pływaniu, masażach?

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: Ralf »

Nie myślałem o tym.

Ale powiem Ci ze lekarz powiedział (wie o peknieciach) ze na razie tak moze być. NA razie jest okej. Chyba ze moj stan sie pogorszy to wtedy czeka mnie operacja - wyjmowanie pretow.

Jest dobrze!!!! git ;)

Jutro jade do lekarza po leki ;p ciekawe jak to bedzie z tym protestem aptekarzy... ;p
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: Mariii »

Ralf pisze:Mysle ze reklamacji mozna dokonać raczej ma produkty a nie na operacje ;)
Reklamować można towar lub usługę np. niesmaczne jedzenie, źle pomalowane mieszkanie lub krzywą fryzurę.
Musisz się dowiedzieć w przychodni lub szpitalu jak to wygląda w przypadku medycyny.

PS
Takie połamane druty mogą poprzebijać narządy i wywołać infekcję, a wtedy może być za późno na jakiekolwiek działania.
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: moi »

Ralf pisze: Jutro jade do lekarza po leki ;p ciekawe jak to bedzie z tym protestem aptekarzy... ;p
Apteki sieciowe nie strajkują.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
think
zaufany użytkownik
Posty: 4298
Rejestracja: ndz lis 06, 2011 3:09 pm
Lokalizacja: Śląsk

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: think »

Brałam Afobam, tak jak pisze na ulotce, przez dwa tygodnie, żadnych efektów, lekkie wrażenia pijackiego odurzenia i nic poza tym.
Człowiek ma żal do człowieka, a życie jak osioł ucieka.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8401
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: miś wesołek »

Moim zdaniem Afobam działa mniej więcej tak. Jeśli są silne lęki, obojętnie jakie, zw. ze stresującą sytuacją czy atakami paniki ... - wyraźnie czuć działanie leku. Jeśli weźmiemy sobie Afobam tak po prostu, może mamy lekkiego muła, trochę lepszy humor i tyle, lek prawie nie działa. Ale wiadomo, reakcja na określony lek każdej osoby jest indywidualna i może ta benzodiazepina nie sprawdza się w Twoim przypadku think - poproś o inną, jest szeroki wybór, choć jeśli chodzi o alprazolam, to na lęki jest jednym z najlepszych i najmocniejszych. Benzo działają jeszcze nasennie (np. estazolam, bardzo dobry na sen) i p.drgawkowo.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Undset
zarejestrowany użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: sob paź 09, 2010 3:30 pm

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: Undset »

Tak. Xanax jest najlepszym medykamentem przeciwlękowym. Mnie się też tak wydawało. Tabletki fundowały mi super uspokojenie ( ubocznie senność i zawroty głowy). Mogłam po nim pracować w potwornym kołowrocie, jaki stwarzają mass- media. Zaczęłam od 2mg dziennie. To wysoka dawka, ale taką zalecił mi lekarz psychiatra. Po jakimś czasie dawka okazała się za mała. W końcu doszłam do 6mg na dobę, czyli 6 x dziennie po 1mg. Czułam się coraz gorzej. Xanax popijałam mocną kawą. Chodziłam półprzytomna, drżałam jakbym była podłączona do prądu, przestałam sama wychodzić z domu, stany lękowe powróciły.
Choruję od 21 lat na schizofrenię paranoidalną i wiele schorzeń somatycznych , więc leki, które przyjmowałam zaczęły wchodzić ze sobą w nieodgadnione interakcje . Xanax w dawce 6mg/die przestał pomagać, a lekarz nie chciał się zgodzić na zwiększenie dawki. Dostałam na wspomaganie Spamilan 10mg, który przyjmowałam dwa razy dziennie. Nie zdawałałam sobie sprawy, z czym się wiąże uzależnienie od Xanaxu. Nie wiedziałam,co mnie czeka. Inny psychiatra wezwany do mnie do domu (myślałam, że się rozpadnę),uświadomił mi po raz pierwszy, że powinnam iść na detoks. Dał mi skierowanie do szpitala, który opuściłam na własną prośbę po dwóch dniach. Teraz (minęło parę lat) jestem pod opieką innego psychiatry. . Jestem na detoksie w domu. Lekarz namawia mnie na szpital, na co sie nie zgadzam. Robię badania krwi, ktore wykazują poziom diazepin w osoczu.Przechodzę przez "piekło".Obecnie przyjmuję na dobę tylko 1,125mg Xanaxu. Miesiąc temu były to 3mg. Muszę trochę zwolnić, gdyż objawy odstawienne mogą się nasilić w 3 czy 4 tygodnie po zaprzestaniu przyjmowania alprazolamu. Im wolniej się odstawia, tym lepiej. Pierwsze trzy dni przy każdej redukcji dawki są trudne do zniesienia. Przez te dni łzy płyną mi ciurkiem. Serce wali jak oszalałe, a ciało drży. Wymiotuję, mam potworne mdłości, biegunkę, zlewne poty, lęki, stany podgorączkowe, silne bóle i zawroty głowy, zaburzenia równowagi, zasłabnięcia. Chodzę o kuli. To mi pomaga w zachowaniu równowagi. Ale...zachciało mi się żyć. Zaczęłam wstawać wcześnie, nie sypiam w dzień, jestem aktywna - oczywiście nie w dniach krytycznych. Wracam do życia, mimo swoich schorzeń. Jestem długodystansowcem, więc detoks dość długo potrwa, tym bardziej, że nie dostaję na wspomaganie żadnej benzodiazepiny długodziałającej. Nie bierzcie Xanaxu, bo to jazda w jedną stronę, bez biletu. Prędzej czy później trzeba wysiąść z tego pociągu. Trzymajcie, proszę za mnie kciuki. Wczoraj było strasznie, dzisiaj już lepiej. Kolejna redukcja za miesiąc.
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8401
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: miś wesołek »

Undset pisze:Zaczęłam od 2mg dziennie. To wysoka dawka, ale taką zalecił mi lekarz psychiatra.
Łomatko z córką! :shock: To rzeczywiście się u Ciebie działo i były nerwy przynajmniej porządne. Szkoda, że zaczęłaś od takiej dawki, która by z nóg skosiła słonia. 2 mg to już nie jest dawka uspokajająca, ale totalnie znieczulająca-śpiąco-marząca o wiecznej nirwanie. ;)

Tak, podobno w USA się ludzie uzależniają od tego w stopniu absolutnym, w takim, że umarł Heath Ledger, Michael Jackson i Whitney Houston. Ja tam ich nie rozumiem.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
dequin80
zaufany użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: wt lip 31, 2012 3:41 pm
płeć: mężczyzna

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: dequin80 »

To ja pewnie podzielę los wymienionych przez przeglosowany artystów jako, że biorę 6mg clonazepamu. Ale bywało, że brałem 16mg.
Generalnie trudno przedawkować benzodiazepiny, aby skończyło się to śmiercią, jeżeli nie łączy się ich z alkoholem.
Faktem jest, że jak zaczynałem "przygodę" z benzodiazepinami to Xanax działał dość wybiórczo przeciwlękowo i jest pod tym względem najlepszy. Nie gorszy jest Lorafen, a o clonazepamie naukowcy piszą (Stahl - "Podstawy psychofarmakologii"), że to alprazolam o przedłużonym działaniu.
Ja już jestem porządnie uzależniony od kilkunastu lat i benzo na mnie nie działają. Biorę, żeby wstać z łóżka.
Królestwo moje nie jest z tego świata
Awatar użytkownika
Gucio
zaufany użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: wt sie 30, 2011 6:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: Gucio »

Ja dopiero rozpoczynam przygodę z benzo - mam nadzieję, że kontrolowaną.
Nie poradziłem sobie z ćwiczeniami na studiach, a jako, że biorę codziennie hydroksyzynę - poprosiłem lekarza o coś silniejszego. Przepisał mi xanax w dawce 0,5 mg. Dodał, że powinien działać przez 3 godziny.
Co się będzie jednak działo po zakończeniu jego działania? - czy nie dopadną mnie jeszcze większe lęki?
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8401
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: miś wesołek »

Jest ostry relax. ;) Dla mnie jednak zbyt słaby, aby się tak naprawdę uzależnić. Nie wyobrażam sobie jednak nie mieć Xa na wypadek ataku paniki.

Czy dopadną Cię lęki. Zależy. Po X jest tzw. "lęk z odbicia" co moim zdaniem oznacza - nie mniej, nie więcej - jak przyzwyczajenie się do przebywania w "błogim stanie" i później odstawka, i co się ze mną dzieje...

Z lękiem najlepiej walczyć jeśli się da normalnymi metodami - wystawiając się na bodziec lękotwórczy i oswajając go. Xanax to powinna być ostateczność na sytuacje w jakiś sposób ekstremalne dla człowieka i oczywiście na ataki paniki.
Ostatnio zmieniony pn paź 08, 2012 5:05 pm przez miś wesołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
dequin80
zaufany użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: wt lip 31, 2012 3:41 pm
płeć: mężczyzna

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: dequin80 »

Przy doraźnym stosowaniu nie powinien pojawic sie lęk "z odbicia", chociaż będziesz odczuwał pewnie znaczne wahania nastroju. To bardzo destabilizujące psychikę leki. Myślę, że alprazolam działa dłużej niż 3 godziny bo max. działania osiąga po mniej więcej 2 godzinach a jego okres półtrwania waha sie w granicach 12-15 godzin.
Królestwo moje nie jest z tego świata
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8401
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: miś wesołek »

A klonazepam nie jest przypadkiem mocniejszy od Xanaxu? Czym się różni? Że dłużej działa, to wiem.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
dequin80
zaufany użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: wt lip 31, 2012 3:41 pm
płeć: mężczyzna

Re: doraźnie przeciwlękowo najlepszy

Post autor: dequin80 »

Clonazepam według mnie jest mocniejszy od alprazolamu. Brałem i to i biore clonazepam. Jak wezmę teraz zamist clonazepamu alprazolam to czuję sie lekko zaniepokojony co przejawia się lekkim pobudzeniem psychoruchowym, stąd wnioskuję, że clonazepam jest silniejszy, bo według naukowców maja podobna moc działania w równoważnej dawce. Clonazepam robi większe spustoszenie w mózgu, zaburza bardzo koncentrację i silnie uzależnia, powodując nawet stan padaczkowy, którego raz już doświadczyłem. Poza tym, że działa dłużej i o tym co powyżej napisałem nie znam innych różnic. No może jeszcze to, że wykazano działanie serotoninergiczne clonazepamu.
Królestwo moje nie jest z tego świata
ODPOWIEDZ

Wróć do „xanax”