Czy człowiek jest dla siebie Bogiem?

duchowość, etyka, religia

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
Pi
zarejestrowany użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: wt sie 08, 2006 11:03 pm

Czy człowiek jest dla siebie Bogiem?

Post autor: Pi »

Słowa te mnie zastanowiły... myślę i myślę...( jest to maxyma New Age, ruchu tego nie popieram-żeby nie było watpliwości))...
A co Wy na to?
Gość

Post autor: Gość »

człowiek może byc dla siebie "autorytetem" tj. miec tego swiadomość, że tak właśnie jest, Bogiem być nie może, ale jesli nie wierzy to niech spróbuje ...
Pi
zarejestrowany użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: wt sie 08, 2006 11:03 pm

Post autor: Pi »

A jeśli nie jestem autorytetem dla siebie, to co? choroba?brak mi czegoś? i w ogóle nie mam żadnych autorytetów, czyli kogoś na kim chcę się wzorować/naśladować/imponować
Pi
zarejestrowany użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: wt sie 08, 2006 11:03 pm

Post autor: Pi »

Kim jest dla Was Bóg(nie mylić z bożkiem)...?
Gość

Post autor: Gość »

A jeśli nie jestem autorytetem dla siebie, to co? choroba?
:wink: raczej norma, zwykle ludzie bredzą o autorytetach, a jednoczesnie o swoim własnym wyborze pogladów ...

"autorytet" to chba jedno, z najbzdurniejszych stwierdzeń - jeśli, jestes w stanie ocenić kto jest "madry" to sama musisz posiąść "mądrość" aby to oceniać, ale jak mozesz oceniac mądrzejszych od siebie? - chba, ze nie o to chodzi - bo i nie o to chodzi :D
Pi
zarejestrowany użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: wt sie 08, 2006 11:03 pm

Post autor: Pi »

Hm, nie lubię oceniać... staram się tego nie robić ...ale i tak wypowiadamy zdania "ocenne"...czy da sie tego uniknąć?...
Gość

Post autor: Gość »

Hm, nie lubię oceniać... staram się tego nie robić ...ale i tak wypowiadamy zdania "ocenne"...czy da sie tego uniknąć?...
1. oj "nie lubię oceniać" to to samo co "potrzeba autorytetu" - jak mozna nie oceniać, zawsze oceniamy - to nie uniknione ...

2. w tym, o czym pisałem nie chodzi o "ocenianie" jako takie, a o mozliwość rozpoznania, czy osoba, którą chcesz wybrać sobie na "autorytet" rzeczywiście na to zasługuje -...

3. w pewne rzeczy się wierzy, w pewne nie ... np. "Jasiu mówi, ze w lesie widział zająca" - powiedzmy, ze Jasiowi wierzę, ale czy mam uznac Jasia za "autorytet" ? ... więc, jesli tylko komuś wierzę, a to zdarza się bardzo często to po co tworzyć idiotyczne pojęcie "autorytet"? (oczywiście wiem po co :wink: )
Pi
zarejestrowany użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: wt sie 08, 2006 11:03 pm

Post autor: Pi »

ad.3. Po co? :roll:
ad.2. Skąd wiadomo kto na co zasługuje... jak ocenić czyjąś "mądrość/autorytet" samemu tego nie posiadając?
ad.1. Nie potrzebuję autorytetów.
Pi
zarejestrowany użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: wt sie 08, 2006 11:03 pm

Post autor: Pi »

New Age twierdzi, że człowiek JEST dla samego siebie Bogiem... Nie czaję...
Gość

Post autor: Gość »

3. najogólniej - dla własnej wolności tj. mozliwości urabiania sobie otoczenia wg. własnego "widzimisię" :wink: (konsekwencja grzechu pierworodnego :D )

2. właśnie próbowałem wyjaśnić - to idiotyzm :D

1. bardzo dobrze :D
Gość

Post autor: Gość »

New Age twierdzi, że człowiek JEST dla samego siebie Bogiem... Nie czaję...
New Age ma inne rozumienie znaczenia słowa "Bóg" (tak sądzę) lub tego słowa wogóle nie rozumie.
Pi
zarejestrowany użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: wt sie 08, 2006 11:03 pm

Post autor: Pi »

ad.3. manipulacja?!
ad.2. :lol:
ad.1. why?
Pi
zarejestrowany użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: wt sie 08, 2006 11:03 pm

Post autor: Pi »

Muszę doczytać o New Age. :oops:
Dzięki :)
Gość

Post autor: Gość »

ad1. bo im mniej idiotów tym świat (dla mnie) bezpieczniejszy :D
Pi
zarejestrowany użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: wt sie 08, 2006 11:03 pm

Post autor: Pi »

autorytet = idiota? a dla innych? dlaczego piszesz tylko o sobie? :(
Gość

Post autor: Gość »

autorytet = idiota? a dla innych? dlaczego piszesz tylko o sobie?
mówię co innego:

mówiący o "potrzebie autorytetów" = idiota

dla mnie bo tak uważam, a piszę we własnym imieniu.
Pi
zarejestrowany użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: wt sie 08, 2006 11:03 pm

Post autor: Pi »

:roll:
Gość

Post autor: Gość »

Dla siebie ------------Jestem więcej niz Bogiem.
tak, Bóg pozostawia wybór, a człowiek go dokonuje - w tym sensie jest więcej niz Bogiem :D ale tylko w tym sensie :wink:
harley
bywalec
Posty: 38
Rejestracja: ndz lip 02, 2006 10:02 pm
Lokalizacja: Staszow

Post autor: harley »

"Bo ja jestem Bogiem
Uświadom to sobie
Słyszysz słowa od których włos jeży się na głowie
O rany rany
Jestem niepokonany
Ha I Pe Ha O Pe
Bez reszty oddany
Przejebany
Potencjał niewyczerpany
(...)Pokój ludziom dobrej woli Jestem Bogiem
Uświadom to sobie
Ty też jesteś Bogiem
Tylko wyobraź to sobie "

chyba wiekszosc zna ten utwor Paktofoniki.
Odpowiedzcie mi tylko na jednom ptanie...
Jak można rozumieć pojęcie "jestem Bogiem" ??
Obrazek
Kim ty jestes, tym ja bylam, tym ja jestem, kim ty bedziesz
CRACOVIA PANY
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

Wszystko jest bogiem bóg jest wszystkim.
ODPOWIEDZ

Wróć do „filozofia”