Forum - Schizofrenia

Smialo moge stwierdzic ze depresja w 80proc ustapila. Z pewnoscia to zasluga antydepresantu, ale tez aktywizacji. Staram sie nie myslec nad tym ze jestem chora tylko zajmowac sie codziennymi czynnosciami, Pustka w glowie tez jakby ustepuje jak o niej nie mysle..

Ok pochwal sie wiec jakie leki w Twoim przypadku pomogly na negatywy

Moj psychiatra twierdzi ze na negatywy dobry jest abilify, ale nie przetestowalam go dluzej ze wzgledu na zawroty glowy i objawy wejrzeniowe. Obecnie testuje wlasnie solian w malej dawce na negatywy. Jesli pomoze opisze to na forum.

Nie mozna jednoczesnie pobierac zasilku i renty. Albo to albo to

Po przepracowanym roku

Tak myslalam by poprosic lekarza o solian. Pewnie na dniach to zrobie. w psychozie nie bylam niebezpieczna. Myslalam ze jestem kamerowana, ze w Tv jest dla mnie jskis przekaz itd. Jest kilka osob, ktore lubie. Malo wychodze z domu, utracilam zainteresowanie ludzmi. Czuje sie duzo mniej inteligentna ...

Biore 10 mg paroksetyny i 5 mg zolafrenu. Ogolnie nie moge dobrac sobie jakos leku. Jakby wszystkie mnie otumaniaja

Dochodze do siebie po psychozie juz 8 miesiecy. Mam pustke w glowie, brak motywacji i napedu. A ile u Was trwala depresja po psychozie? Jakie macie sposoby by z niej wyjsc?

Moim zdaniem powinienes zaczac brac leki bo Twoja historia to typowe schizofreniczne przezycia. Idz do lekarza i dobierzcie lek odpowiedni dla Ciebie. Mi lekarz mowil ze gdy bede regularnie sie leczyla z czasem pustka minie

Nie mialam stresu. Tak wyglada schizofrenia,psychozy nawracaja. Radze Ci brac leki regularnie. Z czasem jakis dobierzesz i sie przyzwyczaisz

W 2013 mialam pierwsza psychoze. Trafilam do szpitala. Od tamtej pory bralam leki tylko dosc nieregularnie. Po psychozie bylam otepiala i zmulona. Poltora roku i doszlam do siebie. Bylam taka jak przed choroba. Nastepne pol roku minelo i nawrot choroby - urojenia. Od czasu drugiej psychozy jestem ...

Mialam urojenia, ze jestem kamerowana, ze w tv sa ukryte informacje dla mnie itd. Glosow nie mialam, same urojenia

Ponawiam temat. Czy brak odczuwania przyjemnosci to skutek brania lekow czy wynik choroby?

25mg rispolept consta lub 10 mg olanzapiny wtedy mi przepisywal

Pociesze Cie ze sporo osob tutaj bierze leki uczciwie, pracuje, smieje sie i fajnie zyje. Kwestia tylko dopasowania lekow. Popros lekarza o abilify lub solian. Olanzapina czy rispolept, ketrel np na mnie dzialaly otumaniajaco

Bralam caly czas tylko przez pierwsze pol roku uczciwie (wtedy przesypialam pol dnia) a nastepnie polowe tego co mi przepisywal i do tego nieregularnie po prostu nie zdawalam sobie sprawy ze choroba powroci.

Tak. Poltora roku nie odczuwalam przyjemnosci. Bylam jak chodzace zombie.. Pozniej doszlam do siebie, ale tylko pol roku trwalo moje szczescie bo nastapil nawrot choroby.

Pewnie miales tylko jeden epizod choroby. Tez po pierwszym rzucie myslalam ze drugi nie nadejdzie, a sie pojawil. Po pierwszej psychozie dochodzilam do siebie jakies poltora roku.Lepiej brac leki tylko je dobrze dopasowac, ewentualnie zmniejszyc. Ostawienie lekow to duze ryzyko ze choroba wroci

8 miesiecy, od czasu psychozy biore leki ale sladowe ilosci. Istnieje tez cos takiego jak depresja popsychotyczna. Nie wiadomo w moim przypadku czy to ona czy te leki powoduja ten stan

Tak jak Ty nie odczuwam nic od jakis 8 miesiecy.wszystko mnie nuzy, nic nie cieszy. Nie wiem czy to wynik choroby czy lekow niestety. Sama chcialabym znac odpowiedz. Uwazaj jak odstawiles leki. Mozesz miec nawrot choroby...