Forum - Schizofrenia

Poznam kogoś z łódzkiego z podobnymi problemami /depresja, lęki/. Czekam na PW.
Serdecznie pozdrawiam.

U mnie tak to wygląda: mam małe oczy i wygląd pijanego, nogi mi się plączą.

Seronil - nie działa na mnie
Ketrel - ogromna senność
Zolafren - wilczy apetyt i szybkie tycie
Fluanxol - nie działa na mnie
mirzaten - nie działa na mnie
Sorry, że wymieniłem 5 , a nie 3.

Dzięki Moi.
Pozdrowionka.

Kurcze nigdzie nie mogę zdobyć tej książki. Nie ma jej na allegro, w księgarniach internetowych, antykwariatach ani gwp, które wydało ten tytuł. Spróbuję jeszcze w bibliotekach. A Ty Moi nie masz jej przypadkiem - chętnie bym pożyczył.
Pozdrowionka!

Dzięki Moi. Poszukam tej książki i przeczytam.
Pozdrowionka.

Też tak uważam.
Pozdrawiam. Paweł.

Tak - psychoterapia ericksonowska /opracowana przez Miltona Ericksona/ zorientowana na przyszłość a nie jak psychoanaliza zorientowana na przeszłość.
Pozdrawiam. Paweł.

Tak w Łodzi. Prowadził ją mój psychiatra /który też jest certyfikowanym psychoterapeutą ericksonowskim/ - Grzegorz Horbaczewski. Ogólnie jest to dla mnie najlepszy psychiatra, z którym miałem do czynienia. Ale psychoterapia raczej nie jest dla mnie. Wolę psychofarmakologię.
Pozdrowionka. Paweł.

Dziękuję Moi za życzenie powodzenia.
Pozdrawiam. Paweł.

Mnie po psychoterapii bardzo się pogorszyło i przerwałem ją.
Pozdrawiam.Paweł.

Próbowałem tylko terapii Miltona Ericksona /odwrotność psychoanalizy/ zorientowanej na przyszłość a nie na przeszłość, ale nie tylko mi nie pomogła lecz wręcz mi się pogorszyło.
Pozdrawiam. Paweł.

Dziękuję Moi za radę, ale właśnie zacząłem brać trittico. Zmniejszył mi lęk natychmiast i stałem się gadatliwy. Tak więc będę go brał około 6 tygodni jeśli poprawa będzie niewielka i przejdę na polecany przez Ciebie lek. A jak poprawa będzie duża to zastanę przy trittico na stałe.
Pozdrawiam. Paweł.

Dziękuję Moi za odpowiedź. Naprawdę walczę każdego dnia. Chodzę do pracy mimo otrzymywania zwolnień od lekarza. To jest dla mnie ogromny wysiłek i ból. Od kilku miesięcy myślę o samobójstwie, ale
wciąż żyję.
Pozdrawiam. Paweł.

Chyba masz rację Moi, że można się na lek uodpornić, zwłaszcza, że brałem go 11 lat. To chyba dość długo. Mam nadzieję, że mój psychiatra znajdzie wreszcie coś co zadziała. Co miesiąc testuje kolejne leki.
Pozdrawiam. Paweł.

A ja słucham ostatnio dwóch płyt Czesława Mozila: Czesław śpiewa "Debiut" i "Pop". Łączą w sobie różne gatunki: folk, pop, rock, disco, są nawet kiczowate, ale coś w tym jest i kocham tę muzykę.
Pozdrawiam. Paweł.

Ja ze swoimi lękami nie radzę już sobie zupełnie. Brałem trittico, seronil, mirzaten, lorafen, relanium, zolafren, ketrel, fluanxol, seroxat, cloranxen i wiele innych i na ten moment nic mi nie pomaga /moze minimalnie/. Tracę nadzieję - boję się wszystkiego.
Pozdrawiam. Paweł.

Tylko dlaczego przestał działać? Dał mi kilka ładnych lat w miarę normalnego życia.
Pozdrawiam. Paweł.

Uważam, że jest to możliwe, aczkolwiek poprawa może być krótkotrwała i znów wróci psychoza.
Miewałem u siebie takie chwilowe poprawy. Oczywiście życzę Wam by była trwała.
Pozdrawiam. Paweł.

Ja leczę się od 30 lat i posiadłem sporą wiedzę /jak na laika/ na temat psychiatrii. Ale, gdy źle się czuję /a ostatnio 3 miesiące non stop/ to ta wiedza zupełnie nic mi nie daje. Ani nie pomaga, ani nie szkodzi. A wracając do tematu wątku to biorąc ketrel nie poczułem żadnej poprawy, a skutek uboczn ...